Wiem, że Zabrze żyje Górnikiem. Zwycięstwo jest dla kibiców

Poznaliśmy pomeczowe wypowiedzi trenerów obu zespołów, po meczu Ruchu Chorzów z Górnikiem Zabrze.

Bartosch Gaul (trener Górnika): – Myślę, że był to dla nas bardzo trudny mecz. Tak jak mówiłem przed spotkaniem, tutaj nie gra ekstraklasa z pierwszą ligą, tylko to są inne okoliczności. Kiedy emocje grają wielką rolę, to wtedy mecz jest trudny. Chcieliśmy mieć kontrolę nad grą, ponieważ wiadomo, że puchary rządzą się swoimi prawami. Uważam, że dobrze sobie z tym poradziliśmy. Pierwsza sytuacja dla Ruchu, ten stały fragment gry mógł się inaczej skończyć. Myślę, że potem mieliśmy kontrolę nad grą, duże posiadanie piłki. Wykończenie z przodu było kilka razy nie takie, jak powinno być. Kontrowaliśmy emocje, nie pozwalaliśmy na te momenty, na które Ruch czekał. Było widać, że jest to groźna drużyna. W drugiej części nie robiliśmy już tego tak dobrze. Za dużo było strat, związanych może właśnie z tymi emocjami. Mecz był bardziej otwarty. Ważne dla nas był wynik, który liczy się przede wszystkim. W taktyczne analizy nie będziemy za bardzo wchodzić. 

Cieszę się, że Rafał zdobył gola, jest ważnym dla nas zawodnikiem. Piłka może wpadła szczęśliwie. Fajnie, że akurat ta weszła w takim meczu, a nie takie prostsze. 

W ostatnim tygodniu bardzo dużo było kibicowskich emocji. Zwycięstwo jest nie tylko dla nas, ale także dla kibiców. Dla nich jest to niezwykle ważny mecz. Wiem po dwóch miesiącach, że Zabrze żyje Górnikiem.

Jarosław Skrobacz (trener Ruchu): – Górnik o tę jedną bramkę był lepszy obiektywnie oceniając. Szczególnie w pierwszej połowie, nie wiem, czy goście byli tak dobrzy, czy my byliśmy tak wystraszeni. Górnik miał kilka sytuacji, wykorzystali jedną, zresztą bardzo piękną bramkę. Druga część dla nas wyglądała lepiej. Próbowaliśmy do końca.

Poniżej zapis całej konferencji

Źródło: Rosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl
Wideo: Górnik Zabrze