Podsumowanie przygotowań Górnika Zabrze do sezonu 2013/14. Nadzieje i obawy

Spark  -  15 lipca 2013 12:36
0
1024

sparing_ceahlaul_2013
Za nami okres przygotowawczy Górnika Zabrze do sezonu 2013/14. Wyniki sparingów sprawiają, że przed pierwszym meczem z Wisłą w Krakowie można mieć wiele obaw. Kluczowe pozostaje pytanie, kto będzie zdobywał bramki, bo to jest największy problem w ekipie trenera Adama Nawałki od początku roku.

Zespół już wrócił do Zabrza i rozpoczął misję zatytułowaną „Wisła Kraków”. Po dwóch letnich zgrupowaniach powodów do optymizmu nie ma zbyt wielu. Dlaczego? Nadal największą bolączką naszej drużyny jest skuteczność, a raczej jej brak. W Słowenii „Trójkolorowi” strzelili 1 (słownie: jednego) gola w sześciu spotkaniach! Niestety, ale przypomina to trochę Górnika z wiosny minionych rozgrywek.

Na całe szczęście były to jedynie mecze kontrolne i należy do wszystkiego podchodzić z dystansem, choć wolelibyśmy wszyscy, aby nasz zespół wygrał w Słowenii przynajmniej jeden lub dwa mecze po 2:0. Nie wiadomo, jak będzie wyglądało ustawienie linii obrony, a to od tej formacji będzie wiele zależeć. Po odejściu do AS Roma Łukasza Skorupskiego między słupkami będzie stał Łotysz Pāvels Šteinbors. Miejmy nadzieję, że czas spędzony z drużyną na obu obozach wystarczył golkiperowi, aby odpowiednio zgrać się z kolegami z defensywy.

– Sytuacja ekonomiczna klubu sprawia, że praktycznie co pół roku musimy przebudowywać zespół. Jesteśmy jednak na to przygotowani i wierzymy, że jesienią progres w naszej grze będzie zauważalny tak, jak to miało miejsce w poprzednich latach – mówi oficjalnej stronie internetowej Górnika Zabrze trener Nawałka.

Nie wiadomo, kto będzie partnerem na środku obrony dla Adama Dancha. Z prawej strony powinien grać regularnie Paweł Olkowski, a z lewej Seweryn Gancarczyk. Kto natomiast będzie występował u boku kapitana? Największe szanse ma Maciej Mańka, grający ostatnio w GKS-ie Tychy. Tylko, czy przeskok z I ligi do ekstraklasy nie będzie dla niego zbyt duży?

Najmniej wątpliwości powinna budzić linia pomocy. Na skrzydłach Maciej Małkowski z Łukaszem Madejem, a w środku najpewniej trójka Mariusz Przybylski, Krzysztof Mączyński i Radosław Sobolewski. Można się jedynie zastanawiać, czy nie będzie to wariant zbyt defensywny? Być może za któregoś z nich będzie grał Siergiej Mosznikow lub Wojciech Łuczak. Ten ostatni może również występować w ataku, choć tam sztab wyda się widzieć Mateusza Zacharę, czy też Szymona Skrzypczaka. – Postawiliśmy na zawodników młodych. Liczymy więc bardzo na Mateusza Zacharę, Kamila Cupriaka i Szymona Skrzypczaka. W tej chwili nie szukamy więc nowego napastnika. Liczymy, że praca wykonana przez nich w okresie przygotowawczym zaprocentuje w rozgrywkach ligowych – mówi szkoleniowiec.

Nie można zapomnieć, że w kadrze cały czas jest Prejuce Nakoulma, ale wątpliwe by w pierwszych kolejkach był brany pod uwagę nie tyle przy ustalaniu składu, co nawet kadry meczowej. Nie można też wykluczyć, że Burkińczyk może latem jeszcze zostać ostatecznie sprzedany, bo menedżerowie mocno pracują, by znaleźć chętnego na jego usługi.

Kluczem w lidze i Pucharze Polski (może wreszcie przejdziemy choć jedną rundę?) będzie przede wszystkim przygotowanie fizyczne. Trzeba mieć zaufanie do sztabu szkoleniowego i liczyć, że zespół będzie wyglądał idealnie pod względem motorycznym, co od początku przełoży się na punkty. Udany start w lidze może być kluczem do wykonania planu minimum, jakim jest miejsce w górnej części tabeli po 30. kolejkach. – Cel postawiony przed nami przez Zarząd to awans do grupy mistrzowskiej. Wiosna dała nam wiele do myślenia, jeśli chodzi o mocarstwowe plany, dlatego na pewno z pokorą podejdziemy do rozgrywek ligowych, a jednocześnie z olbrzymią wiarą, że każdy najbliższy mecz przyniesienie efekty punktowe – kończy Nawałka.

Pierwsza weryfikacja wykonanej latem pracy, nie tylko przez piłkarzy i sztab szkoleniowy, ale także przez działaczy (ruchy transferowe), już w piątkowym meczu z Wisłą w Krakowie, a następnie w Bielsku-Białej z Podbeskidziem. Komplet punktów na pewno jest w naszym zasięgu.

Wyniki meczów sparingowych Górnika Zabrze – Lato 2013

MKS Trzebinia – Górnik Zabrze 0:6 (0:3, 0:3, 0:0)
0:1 – Łuczak, 24′
0:2 – Łuczak, 31′
0:3 – Mączyński, 43′
0:4 – Kukla, 49′ (sam.)
0:5 – Skrzypczak, 55′
0:6  – Mańka 83′

Grano 3 x 45 min.

Górnik Zabrze – 1. FC Tatran Prešov 5:0 (1:0)
1:0 – Łukasiewicz, 4′
2:0 – Danch, 53′
3:0 – Małkowski, 55′
4:0 – Łuczak, 83′
5:0 – Szeweluchin, 86′

Grano 2 x 45 min.

Termalica Bruk-Bet Nieciecza – Górnik Zabrze 0:1 (0:0, 0:0, 0:0, 0:1)
0:1 – Zachara, 109′

Grano 4 x 30 min.

Huragan Waksmund – Górnik Zabrze 0:8 (0:5)
0:1 – Kowalski, 7′
0:2 – Skrzypczak, 14′
0:3 – Wodecki, 15′
0:4 – Wodecki, 20′ (karny)
0:5 – Skrzypczak, 26′
0:6 – Wodecki, 33′
0:7 – Skrzypczak, 35′
0:8 – Wodecki, 58′

Grano 2 x 30 min.

Górnik Zabrze – MFK Ružomberok 0:0

Grano 2 x 45 min.

Górnik Zabrze – Illicziweć Mariupol 0:1 (0:1)
0:1 – Totowickij, 20′

Grano 2 x 40 minut.

Górnik Zabrze – Illicziweć Mariupol 0:1 (0:0)
0:1 – Fiedotow, 70′

Grano 2 x 45 minut.

Górnik Zabrze – NK Aluminij Kidričevo 0:0

Grano 2 x 45 minut.

Górnik Zabrze – FK Željezničar Sarajewo 0:0

Grano 2 x 45 minut.

Górnik Zabrze – Ceahlăul Piatra Neamț 1:1 (1:0)
1:0 – Mańka, 15′
1:1 – Constantinescu, 67′

Grano 2 x 45 minut.

Górnik Zabrze – FK Donji Srem 0:3 (0:0)
0:1 – Marceta, 69′
0:2 – Askovski, 73′
0:3 – Prljević, 84′

Lista strzelców Górnika Zabrze w meczach sparingowych lato 2013:
1. Skrzypczak, Wodecki – 4.
2. Łuczak – 3.
3. Mańka – 2.
4. Danch, Kowalski, Łukasiewicz, Małkowski, Mączyński, Szeweluchin, Zachara – 1.

źródło: Roosevelta81.pl/gornikzabrze.pl
foto:gornikzabrze.pl

Subscribe
Notify of
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments