Po trzech porażkach, cieszymy się z wygranej

Kaszpir  -  20 października 2022 23:39
11
2712

Poznaliśmy pomeczowe wypowiedzi trenerów obu zespołów, po meczu GKS Katowice z Górnikiem Zabrze.

Rafał Górak (trener GKS):Gratuluję Górnikowi awansu, swojemu zespołowi gratuluję z kolei postawy w wielu momentach gry. Były też takie, które nie mogły się podobać, ale zostawmy to. Po stracie zawodnika grało się bardzo trudno. Inna sprawa to popis gry Podolskiego.

Bartosch Gaul (trener Górnika): – Po trzech porażkach cieszymy się z wygranej. Wiedzieliśmy, że puchar ma swoje zasady. Tutaj też bez tłumaczenia, w przerwie dzisiaj byłem bardzo zły po tym co pokazaliśmy, to nie była nasza twarz. Na początku wyglądało to jak podczas sparingu, było cicho i bez emocji na boisku. Przebudziliśmy się trochę po stracie gola, ale było za późno. Po przerwie mieliśmy dużą przewagę, czerwona kartka też miała wpływ. Wydaje mi się, że w drugiej połowie od początku mieliśmy mocną przewagę. Po stratach graliśmy dobrze. Jeżeli chodzi o pierwszą część, to dokładnie było widać, że jeśli nie robimy swojego na sto procent, to z I-ligowymi zespołami też możemy mieć problem. Po 1-0 zmieniliśmy wynik i wtedy jest porządku. Co do urazu Kotzke, nie wiemy, ale jak się tak chwycił za dwójkę, to prawdopodobnie coś mu strzeliło i 2-3 tygodnie może być przerwie.

 

Obserwuj nas w społeczności SuperSocial w aplikacji Superbet
 

Źródło: Rosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl

Subscribe
Powiadom o
11 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Gdyby nie Poldi to kolejny sklep z RTV by na mnie zarobił. Miałem ochotę wywalić TV przez okno. Takiej padliny jak w I połowie nie widziałem nigdy…

Poczekaj do niedzieli

Z Wartą może być jeszcze gorzej..Oni grają solidnie w obronie i szybko oraz skutecznie w ataku.

Wieksza była ze Śląskiem,oraz możliwe że wiele przed nami.

Adrenalina dopiero się zacznie jak w lidze nie będzie zwycięstw bo Puchar Polski swoją drogą a liga to co innego priorytet bo za miejsce w tabeli jest kasa.Trener musi robić nacisk na zespół by w końcu zaczęli wygrywać inaczej straci posadę a czasu jest mało.

Podolski to 100% wartości dodanej. Bez niego raczej wszystko w plecy.

Nie ma drewna w bramce jest zwycięstwo, Broll nie może grać w pierwszej 11 wtedy jest szansa na punkty

Nie mamy napastnika, zero siły rażenia z przodu. Geniusz Poldiego zapewnił zwycięstwo. Inaczej byłaby dupa zbita.

trenerze GAUL co tam robi OLKOWSKI dac go razem z KRAWCZYKIEM do kadry GORNIKA 2 niech sie naucza grac. gdzie jest pomocnik ROBIN KAMBER, napastnik AMADEJ MAROSA -co sa zaslabi to poco ich sciagnieto

POLDI byl wszedzie tylko dzieki niemu GORNIK i nie chodzi tylko o strzelone bramki walczyl na calym boisku czego nie mozna powiedziec o reszcie np olkowskim i grajacym na stojaco mvondo

Poldi trzyma ten złom gdyby nie Poldi nie che mi się pisać brawo Poldi