Po ostatnich zwycięstwach nad Piastem II Gliwice w półfinale Poltent Pucharu Polski i Stalą Jasień w rozgrywkach Betclic 3. Ligi rezerwy Górnika Zabrze pojechały do Zielonej Góry, gdzie od wicelidera tabeli zebrały srogą lekcję futbolu.
Po trwającej ponad miesiąc serii bez zwycięstwa w lidze Górnik II Zabrze przed tygodniem sięgnął po komplet punktów w Jasieniu. W połączeniu z awansem do finału Poltent Pucharu Polski w Okręgu Zabrze – nastroje w drużynie trenera Seweryna Gancarczyka wyraźnie się poprawiły.
– Nasze wyniki w lidze nie są dla mnie powodem do niepokoju. Brakuje mam trochę szczęścia, odrobinę skuteczności, by znów wygrywać w lidze – mówił w rozmowie z serwisem Roosevelta81.pl trener rezerw Górnika.
W piątkowy wieczór Trójkolorowi udali się na Lubuszczyznę, gdzie mierzyli się z Lechią Zielona Góra. Wicelider tabeli Betclic 3. Ligi bije się o fotel lidera z Górnikiem Polkowice i w meczu z rezerwami naszego klubu nie zostawił młodym zawodnikom z Zabrza złudzeń.
Pozbawieni posiłków z pierwszego zespołu zawodnicy rezerw Górnika przegrali w Zielonej Górze wyraźnie 0:3. Podopieczni trenera Gancarczyka trzymali kontakt z rywalem do 33. minuty gry, kiedy wynik otworzył Wiktor Nahrebecki, dla którego było to drugie trafienie w drugim meczu w barwach Lechii.
Strzelec pierwszej bramki dla gospodarzy trafił do Zielonej Góry z Cariny Gubin wraz z Bartoszem Rutkowskim, który siedem minut później zdobył drugą bramkę dla miejscowych.
Wynik 0:2 do przerwy – podobny jak w meczu w Gliwicach – do komfortowych nie należy. W meczu z rezerwami Piasta zabrzanie zdołali jednak odwrócić losy meczu. Z Lechią nie byli w stanie zdobyć bramki kontaktowej, na domiar złego w 69. minucie gry po raz drugi piłkę do bramki Piotra Pietrygi skierował Rutkowski.
Co ciekawe, 21-latek legitymuje się przeszłością w drużynach juniorów i rezerw Górnika, barw których bronił w latach 2021-2023. Środkowy obrońca zanotował świetne wejście do drużyny Lechii. W trzech meczach zdobył cztery bramki. Wcześniej w Gubinie także imponował skutecznością (7 bramek w 25 meczach). Jest to z pewnością zawodnik, któremu warto się przyjrzeć. Rzadko bowiem zdarza się tak bramkostrzelny obrońca we wciąż stosunkowo młodym wieku.
W drugiej połowie za pretensje do decyzji sędziego na trybuny został odesłany trener Gancarczyk, a asystent szkoleniowca zabrzan Marek Mazurek został ukarany żółtą kartką.
rze z Zabrza nie byli w stanie odpowiedzieć choć jednym trafieniem. Po dwunastu meczach zajmujemy w tabeli dziewiąte miejsce z dorobkiem 17 punktów. Minąć może nas w tej kolejce Carina Gubin, która ma dwa punkty mniej i swój mecz rozegra w weekend.
Lechią Zielona Góra – Górnik II Zabrze 3:0 (2:0)
1:0 – Nahrebecki 33′
2:0 – Rutkowski 40′
3:0 – Rutkowski 69′
Górnik II Zabrze: Pietryga – Adamski, Tobolik (46′ Quainoo), Kosiba (63′ Rogula), Jeleń (63′ Pawełek), Świerkot, Wodecki (c) (75′ Skiba), Mucha (68′ Buchalik), Barczak, Bedronka, Szafrański
Rezerwowi: Solik, Ogórek, Nweke, Skiba, Buchalik, Quainoo, Rogula, Pawełek, Hurny
Trener: Seweryn Gancarczyk
Lechia Zielona Góra: Bursztyn (c) – Flis, Bargiel, Nahrebecki, Olek, Lizakowski, Tumala, Szmigiel, Ziarkowski, Rutkowski, Więcek
Rezerwowi: Ambroży, Ostrowski, Majchrzak, Embalo, Mycan, Dębski, Lisowski, Zientarski, Szczotko
Trener: Sebastian Mordal.
Źródło: Roosevelta81.pl / Akademia Górnika
Foto: PZPN
Bartosz Rutkowski przez 2,5 roku był naszym zawodnikiem
Niestety bez wzmocnień z pierwszego składu ten zespół jest przeciętny na środek tabeli tak to wygląda ……