Chcemy dać sobie jeszcze szansę pościgu za czołówką i to dzisiaj nam się udało

Kaszpir  -  8 kwietnia 2024 21:42
8
2517

Poznaliśmy pomeczową wypowiedź trenera Jana Urbana po spotkaniu 27. kolejki PKO Ekstraklasy pomiędzy Zagłębiem Lubin i Górnikiem Zabrze.

Jan Urban (trener Górnika): – Spotkanie miało różne fazy. Na początku podeszliśmy dosyć wysoko do Zagłębia. Gospodarze rozgrywali wówczas piłkę do samego końca, czasami ryzykując. Natomiast nie odbieraliśmy im piłki, bodajże jedno złe wybicie bramkarza. Nie może być tak że na wyjeździe zespół który dysponuje dużą szybkością nas kontruje. To my mamy również szybkość i musieliśmy to zmienić. W drugiej połowie wyglądało to zupełnie inaczej. Dlaczego? Ponieważ przez większą część tej odsłony zmusiliśmy Zagłębie do gry pozycyjnej. Nie mieli już tych przestrzeni, które wykorzystywali przed przerwą.

Postawienie na Musiolika, to było dodanie jeszcze troszeczkę szybkości do Ennalego i Kapralika, ale przede wszytki praca bo daj e Sebastian i z tego jesteśmy zadowoleni. Cały zespół był dosyć dobrze zdyscyplinowany szczególnie w drugiej połowie. To, że nas  w końcówce zepchnęli do głębszej obrony, to normalna rzecz. Kiedy prowadzisz często się tak po prostu dzieje. Dzisiaj mógł wygrać każdy, bo Zagłębie tez miało swoje okazje.

To było takie spotkanie, by mieć jeszcze jakąś nadzieję w pościgu za czołówką. Aby tak się stało musieliśmy ten mecz wygrać i zdawaliśmy sobie z tego sprawę. Chcemy doprowadzić do takiej sytuacji, żebyśmy w każdym meczu mieli jeszcze jakąkolwiek szansę i to dzisiaj nam się udało. Myśląc w dalszym ciągu o dotrzymaniu kroku czołówce, to trzeba wygrać ze Śląskiem, co nie będzie łatwe.

Graj i wygrywaj z nami na betcris.pl

Źródło: Canal+/ Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl

Subscribe
Powiadom o
8 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Szanowny nasz Trenerze – ostrożnie z tymi marzeniami o pogoni za czołówką, bo gdyby Górnik jakimś cudem wywalczył awans do europejskich pucharów, a w rundzie eliminacyjnej miał zagrać gdzieś w odległym Azerbejdżanie czy Kazachstanie i ponieść gigantyczne koszty związane z takim wyjazdem, to Mańka – Szulik chyba by Pana ukrzyżowała :-). Jedyna nadzieja, że za dwa tygodnie MMS nie będzie już prezydentem Zabrza, a jej Króliczek wkrótce po tym będzie już zajmował się czymś zdecydowanie łatwiejszym, na miarę swoich bardzo skromnych możliwości intelektualnych :-).

A babcia Kasia jak zwykle o polityce.

Babcia Małgorzata kazała bronić jej dobrego imienia? Wstyd trochę pisać na polecenie służbowe…

Nie nastawiajmy sie na puchary…..pomarzyc fajna rzecz ale badzmy powazni. Klub w ktorym nie ma prezesa , nie ma dyrektora sportowego , niewiadomo z kim rozmawiac o kontraktach…..klub ktory nie wiadomo czy wogole dostanie licencje! Tak jak powiedzial Poldi – na ta chwile martwmy sie o przyszly sezon bo wyglada na to ze mozemy nie miec zespolu. Niech graja tak zeby gonic, my skupmy sie na sold outach i miejmy nadzieje ze dzieki temu kupi nas ktos z pomyslem i ambicjami…..

I nadzieję że Poldi odejdzie z tego klubu jak najszybciej…

Mówisz to w imieniu ekipy MMS?

Chyba zartujesz….bez niego kopalibysmy teraz w 1szej lidze…..no chyba ze za twoim nikiem kryje sie ktos z nieudacznikow z zarzadu….Tomek ? nie wstydz sie 😀

Krzysia Lewego już nie ma, MMS za chwilę też już nie będzie… Pięknie