Adam Wolniewicz: Nie osiądę na laurach

Kaszpir  -  19 października 2016 11:42
0
1386

Wolniewicz_Zaglebie_1617

Adam Wolniewicz cieszy się, że udało mu się strzelić debiutanckiego gola w I lidze. Defensor urodzony w Rudzie Śląskiej zdradził, co stanie się z kogutem, którego otrzymał po meczu ze Stomilem.

Roosevelta81.pl: Udało ci się strzelić pierwszego gola w lidze.

Adam Wolniewicz (obrońca Górnika): – Trenuję ciężko na treningach, co zaowocowało strzelonym golem. Miejmy nadzieję, że teraz wygramy w Katowicach i będziemy kontynuować naszą serię. Na nasze szczęście rywale nie zagrozili nam aż tak bardzo.

W defensywie czwarty raz w tym sezonie zachowaliście czyste konto. 

– Cieszymy się z tego, że udało się zagrać na zero z tyłu. Najważniejsze, żebyśmy to powtórzyli w Katowicach.

Może wróci doping kibiców podczas meczu w Katowicach?

– Miejmy taką nadzieję, że będzie cały stadion, a doping będzie fajny. Oczywiście jest to mecz derbowy, będziemy walczyć jeden za drugiego i gryźć trawę.

Dla kibiców to będzie święto, ale dla was ciężkie spotkanie. „GieKSa” bardzo dobrze się prezentuje, a grają przecież u siebie.

– Zgadza się, byli przecież liderami przez jeden dzień. „GieKSa” to bardzo dobry zespół, ale wyjdziemy na nich skoncentrowani w 100%, zresztą jak na każdy mecz. Miejmy nadzieję, że uda nam się przywieźć stamtąd trzy punkty.

Wydaje się, że prawa strona jest już zarezerwowana dla ciebie.

– Cieszę się, że trener na mnie postawił. Spłacam kredyt zaufania zaangażowaniem na boisku i chciałbym jak najwięcej „nabić” występów w I lidze…

…i goli.

– I goli, jak najbardziej.

Pozostaje czekać na gola takiej urody jak w sparingu z Karpatami Lwów.

– Z Karpatami udało mi się strzelić fajną bramkę, chociaż każdy gol cieszy nieważne jak strzelony. Trafienie ze Stomilem jest ważniejsze, bo dało nam trzy punkty w meczu ligowym.

Po meczu ze Stomilem zostałeś nagrodzony kogutem.

– Pierwszy raz w życiu dostałem wyróżnienie w seniorskiej piłce i jestem bardzo zadowolony. Nie osiądę na laurach, będę ciężko pracował i mam nadzieję, że uda się to potwierdzić już w meczu GKS-em Katowice.

Jaki będzie los koguta?

– Zobaczymy, prawdopodobnie będzie z niego rosół.

Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments