Z pełną wiarą w kolejne zwycięstwo

W.  -  13 maja 2023 12:19
1
1637

Już dzisiaj kolejny ligowy bój o punkty stoczy Górnik Zabrze, który w ramach 32. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w niezwykle emocjonującym spotkaniu zmierzy się z Widzewem Łódź, który wiosną nie spisuje się najlepiej, czego nie można powiedzieć o naszym zespole. Górnicy z meczu na mecz radzą sobie coraz lepiej i liczymy, że dziś do serii czterech zwycięstw z rzędu dopiszą kolejną, piątą wygraną, za co mocno trzymamy kciuki.

Ostatni pojedynek drużyn sąsiadujących ze sobą w tabeli (Górnik 8. pozycja, Widzew 9), rozegrany został 28 października 2022 roku na Arenie im. Ernesta Pohla, niosąc pewne zwycięstwo zabrzan, którzy pokonali beniaminka z Łodzi 3:0. Wówczas, jako pierwszy na listę strzelców wpisał się Szymon Włodarczyk, który w 18 minucie meczu dał Górnikowi prowadzenie, pokonując Henricha Ravasa. Pochodzący ze Słowacji bramkarz miał tego dnia jednak znacznie więcej pracy i już sześć minut później golkiper gości po raz drugi wyciągał futbolówkę z siatki. W 24. minucie wynik na 2:0 podwyższył Lukas Podolski, zaś gola na 3:0, w 45. minucie spotkania dorzucił doskonale dysponowany tego dnia Szymon Włodarczyk, dając mnóstwo radości sympatykom czternastokrotnego mistrza Polski. Rezultat ten nie uległ zmianie do końca regulaminowego czasu gry, zapewniając biało-niebiesko-czerwonym komplet punktów i wysokie zwycięstwo nad RTS’em.

Jakim wynikiem zakończy się dzisiejsza potyczka? Nie zamierzamy być skromni, podchodząc do dzisiejszego meczu z pełną wiarą w kolejne zwycięstwo Górnika, który w ostatnich meczach spisuje się bardzo dobrze. Przed tygodniem Trójkolorowi pokonali na własnym stadionie Wartę Poznań 2:0, zaś tydzień wcześniej wygrali w Poznaniu z Lechem Poznań 0:1. W czterech ostatnich spotkaniach  dopisaliśmy w tabeli pełną pulę 12 „oczek” i nie zamierzamy na tym poprzestawać. Znacznie gorzej wiosną punktują podopieczni Janusza Niedźwiedzia, którzy od początku rundy wiosennej zgromadzili zaledwie 12 punktów, z których trzy szczęśliwym trafem zasiliły konto widzewiaków przed tygodniem. W potyczce zamykającej 31. serię gier Widzew mierzył się z Miedzią Legnica i kiedy do swoich sytuacji w drugiej odsłonie meczu dochodzili głównie gospodarze, w 87. minucie na prowadzenie wyszli goście, którzy po golu Dominika Kuna cieszyli się z finalnego triumfu, pokonując zdegradowaną już Miedź 0:1.

Niechaj świetna passa Górnika Zabrze, który pod wodzą Jana Urbana notuje niemal same zwycięskie mecze, nie kończy się. Liczymy, że w dzisiejszej potyczce, Trójkolorowi sięgną po pełną pulę punktów, pokonując łódzki Widzew, w stosunku do którego jesienią przy Roosevelta nie mieliśmy litości. Wobec kiepskiej formy naszych rywali prezentowanej wiosną i świetnie dysponowanych ostatnio zabrzan, kolejne zwycięstwo czternastokrotnych mistrzów Polski wydaje się bardzo prawdopodobne i mocno trzymamy kciuki za taki, jakże radosny dla nas wszystkich, zwycięski scenariusz.

Obserwuj nas w społeczności SuperSocial w aplikacji Superbet

Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl

Subscribe
Powiadom o
1 Komentarz
Inline Feedbacks
View all comments

GÓRNICY TYLKO ZWYCIĘSTWO