Sobotnie spotkanie Górnika z Pogonią zgromadziło na trybunach stadionu w Szczecinie 4548 widzów. Jak dobrze wiadomo nasza drużyna wróciła do Zabrza z 3 punktami, pokonując gospodarzy 2-1, i tym samym objęła prowadzenie w ligowej tabeli!
Mobilizacja na to spotkanie w naszych szeregach trwała od dłuższego czasu. Do Szczecina wybraliśmy się transportem kolejowym, a koszt wyjazdu wynosił 120 zł (bilet + przejazd). Zbiórka na to spotkanie została wyznaczona na godz. 6 na dworcu PKP w Zabrzu. Po zajęciu miejsc w pociągu ruszyliśmy w długą podróż w kierunku Szczecina. Po dotarciu na miejsce tradycyjnie mogliśmy liczyć na „ciepłe” przyjęcie tamtejszej policji. Zdążyliśmy się już przyzwyczaić, że w Szczecinie mecz naszej drużyny potrafi zmobilizować niezliczone zastępy smutnych panów, w tym ich jednostki specjalne. Po drobiazgowej kontroli zasiedliśmy w sektorze gości w liczbie 470 głów, w tym 12 kibiców Wisłoki oraz 1 kibic GKS-u – dzięki za wsparcie!
Prowadziliśmy doping od pierwszej do ostatniej minuty, a nawet i po zakończeniu spotkania. Śmiało można powiedzieć, że również na trybunach prezentowaliśmy się lepiej niż gospodarze. Nasz doping przypominał ten z pucharowego spotkania z Sandecją. Nie zabrakło podziału sektora na dwie części i przede wszystkim „Zabrzańskiego Karnawału”, który później śpiewaliśmy bez koszulek. Po meczu wspólnie z piłkarzami cieszyliśmy się z wygranej i z pozycji lidera!
Tego dnia wywiesiliśmy następujące flagi: „Torcida Gliwice”, „Grupa Rudzka”, „Torcida Germany”, „Piekary”, „Sekcja Knurów”, „Wisłoka” oraz transparent z hasłem przewodnim wyjazdu „Nieważne ile masz wyjazdów, ważne ile masz Szczecinów”.
Po długim oczekiwaniu na sektorze wróciliśmy na dworzec i zapakowaliśmy się do pociągu. Ostatecznie w Zabrzu zameldowaliśmy się w niedzielę rano. Jesteśmy pewni, że Ci, którzy wybrali się na ten mecz nie żałują i już czekają na kolejny „Szczecin”. Warto zaznaczyć, że na meczu nie było bluzgów pomiędzy nami, a Portowcami.
Wyniki drużyny gospodarzy, a także aura nie przyciągnęła tłumów na stadion w Szczecinie. Portowcy utworzyli dość skromny młyn, ale dopingowali przez całe spotkanie. Pod koniec meczu, a także po jego zakończeniu dali do zrozumienia swoim piłkarzom, co sądzą o ich postawie w tym sezonie.
Pogoń wywiesiła następujące transparenty: „Stolar – zamiast dzwonić do Robaka, czepiliście się Zwolaka, jego miejsce jest dziś w sieci, niech instagram go oświeci”, „Skorża 100% poparcia”, „Mroczek – ciągle mydlisz ludziom oczy, nas tu już nic nie zaskoczy. Dalej głaszczcie się po plecach, w pierwszej lidze będzie heca”, które dotyczyły obecnej sytuacji w ich klubie.
Galeria z meczu dostępna w tym miejscu.
Przed nami spotkanie z Piastem, dobrze wiadomo, że po naszej stronie bilety na ten mecz rozeszły się błyskawicznie. Wszyscy, którzy w niedzielę pojawią się przy Roosevelta muszą głośno wspierać naszą drużynę, i pokazać przyjezdnym jak dużo im jeszcze do nas brakuje!
Więcej o meczu znajdziecie tutaj.
Jadymy durś!
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl