Mecz Górnika z Bytovią zgromadził na trybunach stadionu im. Ernesta Pohla 9 353 widzów. Tego dnia na Roosevelta zabrakło kibiców gości, ale spotkanie i tak obfitowało w wiele ważnych wydarzeń.
Torcida szczelnie wypełniła dolną część młyna i prowadziła dobry doping do końca meczu. Warto zaznaczyć, że do śpiewu niejednokrotnie angażowała się pozostała część stadionu, co dawało świetny efekt. Tego dnia na płocie zawisły następujące flagi: Super Torca, Wyznawcy Górnika, Górnik, 14.12.1948, Torcida Gliwice, Torcida Piekary, Torcida Ruda Śląska, Torcida Żory, Śp. Dawid, Ekipa szyderczy palec, Szacunek się należy, Władcy Górnego Śląska, Supporters oraz Ultras.
Każdy kibic podczas wejścia na stadion otrzymał kartkę żółtego koloru. Znajdowały się na niej wszystkie postulaty przedstawione właścicielowi klubu w trakcie rozmów z przedstawicielami zjednoczonych grup kibicowskich Górnika Zabrze. Podczas pierwszej połowy spotkania na górnej części młyna wywieszono transparent o treści: „Dziewięć postulatów dziś wam przedstawiamy, żółtą kartką prezydent i zarząd ostrzegamy”. Na sygnał osób prowadzących doping cały stadion podniósł wspomniane kartki do góry w kierunku trybuny VIP. Kibice sygnalizowali w ten sposób swoje niezadowolenie z sytuacji klubu.
Cały stadion zgodnie skandował: „Urząd miasta ostrzegamy, żółtą kartkę wam wręczamy”, „Żółta kartka dla działaczy, dobrze wiecie, co to znaczy”, „Żółta kartka Mańka-Szukik”, „Żółta kartka dla działaczy, hej, hej”, „Wszyscy razem do dymisji”, „My was wszystkich ostrzegamy i na zmiany wciąż czekamy”. Cała oprawa miała przypomnieć osobom decyzyjnym, że kibice patrzą im nieustannie na ręce i żądają spełnienia wszystkich postulatów, które mają doprowadzić do znaczącej poprawy sytuacji Górnika.
W drugiej połowie zawisł kolejny transparent: „17.09.1939 Pamiętamy”, który nawiązywał do rocznicy rosyjskiej agresji na Polskę podczas II wojny światowej. Torcida bardzo wyraźnie zaznaczyła swoją niechęć do sowieckiego agresora skandując „Raz sierpem, raz młotem…”, a także swój szacunek dla wszystkich walczących o wolność i niepodległość naszej Ojczyzny śpiewając „Cześć i chwała bohaterom”.
Niestety mecz zakończył się wynikiem remisowym, a kibice dość szybko opuszczali sektory, nie czekając w komplecie na piłkarzy. W ten sposób chcieli pokazać zawodnikom Górnika, że oczekują od nich jeszcze większego zaangażowania i przede wszystkim zwycięstw.
Górnik to My!
Doping, kulisy (wideo): Kliknij
Galeria z meczu: Kliknij
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl