Radość po niedzielnym meczu w Zabrzu nie ma końca. Nie dość, że udało nam się przełamać to miało to miejsce w spotkaniu przeciwko największemu rywalowi, jakim jest Ruch Chorzów. Bramki strzelali zawodnicy z czarnego lądu, jednak bohaterem spotkania został Petr Cech Pavel Steinbors, który w sposób fantastyczny obronił rzut karny.
PLUSY
– Zwycięstwo. Trudno sobie wyobrazić, że ostatnia wygrana miała miejsce ponad 5 miesięcy temu. Mamy nadzieję, że wygrana w derbach będzie początkiem zwycięskiej drogi „Trójkolorowych”
– „Torcida”. Doping tego dnia stał na najwyższym poziomie świetnie zaprezentowali się kibice Górnika.
– Czyste konto. Dopiero drugi raz w tym roku udało nam się zagrać na zero z tył. Ostatni raz miało to miejsce podczas.. marcowego spotkania z Koroną Kielce. Nienaganna gra naszych obrońców oraz kapitalny Steinbors zatrzymały zawodników z Chorzowa.
– Gwaze i Nakoulma. Obaj byli wyróżniającymi się piłkarzami zabrzan. Oprócz strzelonych bramek wypracowali kolegom kilka niezłych sytuacji.
MINUSY
– Druga połowa. Oddaliśmy inicjatywę Ruchowi, mając w pamięci mecz z Jagiellonią Białystok kibice do samego końca drżeli o wynik.
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Kamil Dołęga/Roosevelta81.pl
