Bartosz Nowak przed kilku laty reprezentował barwy Górnika. Teraz, grając w GieKSie jest po drugiej stronie piłkarskiej barykady. – Trochę się działo w tym meczu, taki dla kibiców. Były momenty, że Górnik przeważał, potem my przejmowaliśmy inicjatywę. Każdy miał swoje sytuacje. Kiedy wydawało się że coś stracimy, albo mecz zakończy się remisem, ta końcówka należała do nas. Super, że taka inauguracja, jakie otwarcie, taka atmosfera. – mówił o swoich wrażeniach w rozmowie z mediami Nowak.
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl
No Bartek…….
Uciekłes za kasą do Rakowa.Tam nie miałeś miejsca w 1 składzie i trafiłes do Piasta.Teraz w Katowicach.
Tak się toczy życie.
Widocznie w Zabrzu nie pasowało ci zostać.
Wygrana przypadkowa
Wskutek przedłużonego czasu meczu. Górnik był zdecydowanie lepszy, ale nieskuteczny!!