Widzew ma najmłodszą drużynę w T-Mobile Ekstraklasie. Trener Radosław Mroczkowskie już w poprzednim sezonie chętnie sięgał po nastolatków. Mariusz Stępiński, który był odkryciem poprzedniego sezonu, jest już w Bundeslidze, lecz oprócz niego w kadrze łodzian znajdziemy wielu zawodników poniżej dwudziestego roku życia. Widzewiacy są szczególnie groźni, gdy graja przy alei Piłsudskiego, w tym sezonie dotychczasowe dwa spotkania wygrali w stosunku 2:1, a wszystkie bramki zdobył nowy nabytek Eduards Visnakovs.
– W poprzednim sezonie Widzew Łódź zajął trzynastą lokatę w tabeli T-Mobile Ekstraklasy.
– W trzydziestu spotkaniach zgromadziła 33 punkty, wyprzedzając Podbeskidzie Bielsko-Biała o jedno „oczko” i tracąc do 14. w tabeli Pogoni Szczecin dwa punkty.
– Na taki dorobek złożyło się osiem zwycięstw, dziewięć remisów i trzynaście porażek. Stosunek bramek zdobytych do straconych wyniósł 30:41.
– U siebie Widzew zgromadził 22 punkty, wygrywając sześć meczów, remisując cztery a przegrywając pięć razy.
– Stosunek bramkowy łodzian przy alei Piłsudskiego wyniósł 19:16.
– W bieżącym sezonie podopieczni Radosława Mroczkowskiego po trzech kolejkach są na piątym miejscu z dorobkiem sześciu punktów.
– Stosunek bramek wynosi 5:7
– W Łodzi widzewiacy wygrali oba dotychczasowe spotkania, 2:1 z Zawiszą Bydgoszcz i w takim samym stosunku z Koroną Kielce. Jedyna porażka to klęska 1:5 w Warszawie z Legią.
– Najlepszym strzelcem zespołu jest Eduards Visnakovs, który w dwóch spotkaniach zdobył już cztery bramki i lideruje w klasyfikacji goleadorów.
– Wyniki sparingów Widzewa w okresie przygotowawczym do sezonu 2013/2014: Wisła Płock – Widzew Łódź 0:1, Widzew Łódź – Aleksandrów Łódzki 4:1, Widzew Łódź – Omonia Nikozja 0:0, Widzew Łódź – Termalica Bruk-Bet Nieciecza 1:1, Widzew Łódź – Mazovia Rawa Mazowiecka 1:0, Widzew Łódź – Dolcan Ząbki 2:1.
– Po raz ostatni Widzew przegrał u siebie z Górnikiem niemal 10 lat temu. W ogóle zabrzanie wygrali na Widzewie tylko pięć razy.
– W poprzednim sezonie jednak widzewiacy zdobyli z „Trójkolorowymi” tylko jeden punkt, po remisie u siebie i porażce w Zabrzu.
– Górnik rozpoczął ten sezon bardzo udanie. W sumie zabrzanie zgromadzili siedem punktów. W sobotę jednak nie mamy zamiaru oddawać im ani jednego punktu. Tak jak w każdym meczu na własnym stadionie, naszym celem jest tylko zwycięstwo. Oglądałem ostatni mecz (z Piastem dop. red.) tego zespołu. Górnik pokazał w nim, że ma bardzo szybkie i dynamiczne boki oraz dobrze poukładaną grę w środku. Tym samym, musimy wspólnie ze sztabem szkoleniowym znaleźć jakieś słabe punkty tej drużyny i wykorzystać je w sobotę – Patryk Stępiński, obrońca Widzewa o meczu z Górnikiem.
– Górnik to bardzo dobry zespół, który ma za sobą udany start rozgrywek. Rywal więc niełatwy, ale do pokonania. Mam nadzieję, że nie tylko Visznakovs coś będzie groźny w ofensywie, inni zawodnicy też próbują. W tej chwili na pewno nie wygląda to tak, że kreujemy ileś sytuacji w ataku pozycyjnym. Trzeba trochę czasu, żeby nasza gra ofensywna stała się płynna. Na razie cieszymy się, że mamy skutecznego zawodnika z przodu. Jednocześnie zdajemy też sobie sprawę z tego, że rywale o tym wiedzą – Radosław Mroczkowski, trener Widzewa przed meczem z Górnikiem.
źródło: Roosevelta81.pl/90minut.pl/Ekstraklasa.org/widzew.pl/interia.pl
foto: Widzew.pl
