Z obozu rywala. Korona Kielce. Najgorsi u siebie, ale mają w zanadrzu coś specjalnego

Kaszpir  -  9 kwietnia 2016 08:54
0
969

kosznik_gornik_korona1516

Korona Kielce jest najsłabszą drużyną jeżeli weźmiemy pod uwagę wyniki uzyskane na własnym boisku. Jednak wiosną Korona w Kielcach jeszcze nie przegrała, ponadto odniosła też efektowne zwycięstwo z faworyzowaną Lechią. Mocną stroną ekipy Marcina Brosza jest obsada bramki, Trela i Małkowski gwarantują pewną jakość na tej newralgicznej pozycji. Dobrze w defensywie spisuje się Bartosz Rymaniak, dużą stratą natomiast tej formacji na pewno jest absencja z powodu kontuzji Dmitrija Wierchowcowa. Mózgiem drużyny jest Vlastymir Jovanović, a najlepszym asystentem Kamil Sylwestrzak. Siła ofensywna to Marcin Przybyła i bardzo skuteczny wiosną Airam Cabrera. W meczu z Górnikiem raczej zabraknie Bartosza Pawłowskiego.

Transfery: Korona duży akcent położyła na wzmocnienie defensywy. Przed rundą do drużyny dołączył z Cracovii Rymaniak. Pozyskano również 44 – krotnego reprezentanta Białorusi, Wierchowcowa. Natomiast jeżeli chodzi o osłabienia to trzeba zaznaczyć odejście Przemysława Trytki jak i Macieja Wilusza.

Przychodzą: Elhadji Pape Diaw (AS Verbroedering Geel), Michał Mokrzycki (rezerwy), Leonid Otczenaszenko (rezerwy), Bartosz Rymaniak (Cracovia), Łukasz Sekulski (Jagiellonia Białystok), Charlie Trafford (Kuopion Palloseura), Dmitrij Wierchowcow (FK Ufa)

Odchodzą: Krzysztof Kiercz (Odra Opole), Kamil Kobryń (Oskar Przysucha),  Andrzej Paprocki (rezerwy), Paweł Sobolewski (?), Michał Stachura (rezerwy), Przemysław Trytko (FK Atyrau), Maciej Wilusz (Lech Poznań)

Zagrali u rywala:
Trener Korony Marcin Brosz reprezentował barwy Górnika w latach 1998-00. W porównaniu do jesieni kielecka „kolonia” w Zabrzu powiększyła się o jednego zawodnika, mianowicie Pawła Golańskiego.

„Górnicy” w Kielcach          sezon/y  mecze   gole
Maciej Korzym                           2014-15     22     (4)
Michał Janota                            2012-14     56     (6)
Paweł Golański                         2010-15    116     (8)

Statystyki…
– W ostatniej kolejce Korona pokonała Termalicę 1:0
– Po 29. kolejkach ekstraklasy „Złocisto-krwiści” mają na swoim koncie 34. punkty i zajmują 12. pozycję w tabeli
– Bilans kielczan na swoim obiekcie w tym sezonie to: 2. zwycięstwa, 5. remisów, 7. porażek, bramki: 14:23
– Najlepszym strzelcem jest Airam Cabrera, który zdobył dotychczas 13. goli
– Mecze w Kielcach średnio ogląda niespełna 6700 osób, przy pojemności 15500 widzów, stadion zapełnia się w 43%
– Najstarszym piłkarzem Korony jest bramkarz Zbigniew Małkowski ur. 19.01.1978 roku.
– Najwyżej wycenianym piłkarzem jest Dmitrij Wierchowcow jego wartość szacowana jest na ok. 2,3 mln zł.

…i ciekawostki:
– Arena Kielce liczy sobie już dziesięć lat, inauguracja stadionu odbyła się 1.04.2006, Korona zremisowała z Zagłębiem Lubin 1:1
– Kielczanie potyczki z Górnikiem w ekstraklasie rozpoczęli w 2005, a pierwszą porażkę z „rąk” zabrzan ponieśli dopiero pięć lat później w 2010 roku
– 5 warunków musi być spełnionych, aby kielczanie znaleźli się w grupie mistrzowskiej:
1. trzy punkty z Górnikiem, 2. porażka Wisły, 3. porażka Lechii , 4. porażka Podbeskidzia , 5. porażka Jagiellonii

Wypowiedzi:

Marcin Brosz(trener Korony):  – Nie sugerujmy się pozycją Górniaka. Musimy przez 90 minut ciężko pracować na boisku. Odkąd Górnika przejął trener Żurek to już inna drużyna. Spodziewamy się ciężkiego meczu, ale Górnik to zespół w naszym zasięgu i musimy zrobić wszystko, aby pokazać się z jak najlepszej strony przed własną publicznością. Patrząc na tabelę i grę zespołów, można się spodziewać, jak ten mecz będzie wyglądał. Diabeł tkwi w szczegółach. A myślę, że każdy trener przygotowuje na dany mecz coś specjalnego. Też mamy coś w zanadrzu.  Cały czas czujemy wsparcie kibiców. To ogromny plus. Na pewno przyjdzie dużo kibiców, a przyjeżdża także liczna grupa z Zabrza. 

Dariusz Trela(bramkarz Korony):  Na pewno długo czekałem na to, żeby na dłużej zagościć w bramce. Rzeczywiście czeka nas bardzo ważne spotkanie. Chcemy mieć po tej rundzie jak najwięcej punktów. Wszystko jest możliwe. Jeżeli zagramy dobrze i będziemy w dużej mierze kontrolować sytuację na boisku, to zwycięstwo jest w naszym zasięgu. Później będziemy zastanawiać się, co dalej.Chciałbym być prorokiem, ale nie jestem w stanie sobie wyobrazić, jakie to będzie spotkanie. Liczę na to, że zakończy się ono zwycięstwem Korony.W tej rundzie spotkania u siebie wyglądały dużo lepiej od jesiennych potyczek. Myślę, że zarówno my, jak i kibice, powinniśmy naprawdę pozytywnie podchodzić do tego meczu. Jak widać, wyciągnęliśmy wnioski z początku sezonu i teraz są tego efekty.

Bartosz Rymaniak(obrońca Korony):  – Naszym celem jest przede wszystkim zagrać na zero z tyłu. Od strzelania bramek jest linia ofensywna. Fajnie, że teraz ze stałego fragmentu udało nam się trafić do siatki, ale tak jak mówię – zadaniem obrony jest zachować czyste konto. To, co uda się stworzyć z przodu, jest już wartością dodaną. Widać, że na boisku dobrze wyglądamy. Nie jesteśmy w dołku. Najważniejsze, że wykonujemy to, co zakładamy sobie przed meczem. Możemy bez nerwów przygotowywać się do meczu z Górnikiem. Na treningach robimy wszystko, aby przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, ale jak to będzie, zobaczymy w sobotę. Myślę, że jesteśmy dobrze przygotowani i zdobędziemy trzy punkty. Punkty zdobędzie ten, kto wykaże większą determinację.Każdy zdaje sobie sprawę z tego, jaka jest sytuacja w spłaszczonej tabeli. Może tylko Górnik odstaje na kilka punktów. Nie trzeba szczególnie nas motywować. W sobotę zrobimy wszystko, aby trzy punkty zostały w Kielcach.

Źródło: Roosevelta81.pl/Korona.pl
Foto: Roosevelta81.pl

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments