Przed tygodniem zakończyła się runda jesienna PKO Ekstraklasy, w której nasz zespół finiszował w bardzo dobrym stylu, wygrywając na własnym stadionie ze Śląskiem Wrocław 3:1. Czas na pierwszy mecz rundy rewanżowej, rozgrywany awansem, w którym przeciwnikiem Trójkolorowych będzie drużyna ze ścisłej czołówki tabeli. Mowa oczywiście o Pogoni Szczecin, która plasuje się na drugim miejscu w tabeli i do liderującego Lecha Poznań traci zaledwie trzy punkty. Mecz czternastokrotnego Mistrza Polski z Dumą Pomorza rozegrany zostanie dzisiaj o godzinie 17:30 i jesteśmy przekonani, że przyniesie mnóstwo nieoczekiwanych zwrotów akcji, goli oraz emocji, na które z niecierpliwością czekamy.
Jak już wspomnieliśmy, przed tygodniem Górnik triumfował na własnym stadionie, pokonując w 17. serii spotkań Śląsk Wrocław 3:1. W identycznym stosunku bramkowym zwycięstwo odniósł nasz dzisiejszy rywal, z tą różnicą, że Portowcy grali na wyjeździe w Niecieczy, gdzie pokonali miejscową Termalicę 1:3. Zwycięstwo ze Słonikami było trzecią z rzędu wygraną podopiecznych Kosty Runjaića, którzy wcześniej pokonali na własnym stadionie Lechię Gdańsk 5:1 oraz Śląsk Wrocław 2:1, co więcej bardzo dobrze spisująca się w bieżących rozgrywkach Duma Pomorza, poniosła tylko dwie porażki, ostatnią z nich w 11. serii spotkań, przegrywając na wyjeździe z Wisłą Płock 1:0. Od tego momentu szczecińska jedenastka w każdym meczu dopisywała do swego dorobku co najmniej jedno „oczko”. Wierzymy, że już niebawem ta dobra passa zostanie przerwana przez Górnika Zabrze.
O sile Portowców świadczy przede wszystkim bardzo dobra gra ofensywna, jak również silna formacja defensywna i dobra praca Dantego Stipicy, który od ponad dwóch lat jest pewnym punktem szczecińskiego zespołu. Nasi przeciwnicy zdobyli w sezonie 2021/2022, 32 bramki, tracąc zaledwie 13. Najlepszym z zawodników w szeregach naszych rywali jest Luka Zahović, który podobnie jak Jesus Jimenez zdobył dotąd sześć goli. Na kolejnych miejscach plasuje się między innymi Sebastian Kowalczyk (4 gole), Michał Kucharczyk (4 gole), Kamil Drygas (3 gole) oraz Kacper Kozłowski (3 gole). Najczęściej przy bramkach swoich kolegów z zespołu asystował Kamil Grosicki i Luis Mata. Obaj piłkarze czterokrotnie mieli swój wkład w gole zdobyte przez kolegów.
To właśnie dwójka z wymienionych wcześniej piłkarzy doskonale rozpoczęła obecny sezon, dopisując do swoich statystyk po jednym golu. Mowa o Michale Kucharczyku oraz Kacprze Kozłowskim, którzy w 33. i 66. minucie pojedynku 1. kolejki rozgrywek pomiędzy Pogonią Szczecin a Górnikiem Zabrze, zdobyli dwie bramki, ustalając wynik spotkania na 2:0. Wierzymy, że mecz rewanżowy zakończy się zupełnie innym rezultatem, zwłaszcza że Pogoń w Zabrzu wygrała dotąd na najwyższym poziomie rozgrywkowym tylko jeden raz i liczymy, że po dzisiejszym spotkaniu również nie poczuje smaku zwycięstwa, a to Górnik weźmie udany rewanż za inauguracyjną porażkę, wygrywając ostatni w tym roku domowy mecz przed własną, najlepszą na świecie grupą kibiców, którzy głośnym i fanatycznym dopingiem pomogą drużynie w osiągnięciu upragnionego celu, a Zabrze wciąż pozostanie dla Pogoni niezdobyte i bardzo trudno dostępne.
Obserwuj nas w społecznosci SuperSocial w aplikacji Superbet
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl
