W spotkaniu 29. kolejki PKO Ekstraklasy Górnik Zabrze zremisował bezbramkowo ze Stalą w Mielcu. Wynik ten, pomimo przerwania złej passy trzech, kolejnych porażek, nie może napawać optymizmem. Z mediami po meczu rozmawiał Patrik Hellebrand.
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl
Znowu. Takie samo w kółko pierdolenie.
Bez sensu.
Zgadza sie. Pieprzom za kazdzym razem to samo. Po co oni Urbana zwolnili ?. Grali tym samym skladem, ta sama bezproduktywna gra i te same zmiany jak zawsze. Oczy czlowieka bola jak sie na to patrzy.
Patryk wy jesteście po prostu tacy słabi. Nie wiem, czy wiesz, ale w 11 ostatnich meczach zdobyliście 11 punktów To nie kwestia przypadku, ten się zdarza sporadycznie. Wy po prostu w rundzie wiosennej jesteście najsłabszym zespołem. A taktyka Urbana z 3 młodziezowcami w składzie wybiła zespół z rytmu. Szala, Bujsa- nigdy nie mieliby prawa wyjść na boisko w koszulce Górnika. Szkoda słów. Przyszły sezon szykuje się bardzo słabo.
Skuteczność. Nie Szala I nie Buksa. Skuteczność była największym problemem z Puszczą, Cracovią, Gieksą, Legią, Zagłębiem i wczoraj. Wszystkie te mecze powinniśmy wygrać. Mamy z tych meczy 2 punkty na 18. Młodzieżowcy muszą grać byśmy nie płacili kary. Na szczęście w następnym sezonie są już tylko nagrody. Z jednym się zgodzę. Przysy sezon to walka o życie i napewno będzie ciekawie
Zgadzam się, tak w zespole trenera Urbana jak i wczoraj brakowało po prostu wykończenia akcji i dopóki szanowny pan dyrektor sportowy nie sprowadzi mocnych ofensywnie zawodników to żaden trener nie pomoże. Albo znowu Podolski będzie musiał wejść w rolę dyrektora sportowego i sprowadzić kolejnego Yokote i Ennaliego swoimi źródłami, tylko w takim razie po co komu w klubie potrzebny jest Milik ?