Wykorzystać dobrą dyspozycję

W.  -  25 lutego 2024 08:52
3
1098

Zwykło się mawiać, że apetyt rośnie w miarę jedzenia. Po dobrych, a przede wszystkim zwycięskich występach i długiej, dwumiesięcznej przerwie w rozgrywkach, które powitaliśmy na początku lutego wzrosły także apetyty sympatyków Górnika Zabrze, którzy z niecierpliwością czekają na kolejną wysublimowaną, ligową ucztę z udziałem podopiecznych Jana Urbana, którzy, już dzisiaj zawalczą jakżeby inaczej, o pełną pulę punktów, do której ostatnimi czasy przyzwyczaili swych sympatyków, którzy rozsmakowali się w zwycięstwach, na których nie zamierzają poprzestawać. Czas na wyjazdowe starcie z Widzewem Łódź, z którym mamy do wyrównania pewne rachunki.

Poprzedni mecz Górnika z Widzewem rozegrany został 18 sierpnia 2023 roku na Arenie im. Ernesta Pohla w Zabrzu. Przy świetnej atmosferze, tworzonej przez niesamowitych zabrzańskich kibiców, Górnik szybko objął prowadzenie. Autorem gola na 1:0 był Adrian Kapralik, który w 24. minucie spotkania pokierował futbolówkę w światło bramki strzeżonej przez Ravasa. Zabrzańskie trybuny oszalały, a piłkarskie święto przy Roosevelta trwało aż do końca regulaminowego czasu gry. Niestety, w doliczonych przez arbitra minutach, święto zostało przerwane, a do wyrównania doprowadził Jordi Sánchez (95′), wyrywając Górnikowi dwa punkty i pozostawiając uczucie sporego niedosytu i jakby pewnej niesprawiedliwości.

Aktualnie zespołem, który spisuje się znacznie lepiej, co doskonale odzwierciedla poniższa tabela, uwzględniająca ostatnie pięć kolejek, są zabrzanie, którzy w sezonie 2023/2024 zgromadzili na koncie 32 punkty, a te usytuowały zespół na siódmej pozycji w tabeli. Bilans bramkowy naszej drużyny to 28 goli zdobytych i 23 stracone. O cztery pozycje niżej ulokowali się łodzianie, zgromadziwszy dotąd 25 punktów (bb. 25-30). W ostatniej kolejce podopieczni Daniela Myśliwca wyszli zwycięsko z bardzo ważnego dla siebie, derbowego pojedynku z będącym w fatalnej dyspozycji ŁKS’em, wygrywając na Stadionie Miejskim im. Władysława Króla 2:0 (Jordi Sánchez 54′, Fábio Nunes 90′). Jeszcze wyżej i pewniej swój poniedziałkowy mecz z Koroną Kielce rozstrzygnął Górnik Zabrze, który pokonał kielecką drużynę 3:1 (Zator 35’s, Musiolik 39′, Kaprálik 76′), powtarzając rezultat z 20. serii, w której Trójkolorowi także 3:1 triumfowali nad Piastem (Kaprálik 15′, 60′, Podolski 65′).Nie mamy nic przeciwko, aby znane porzekadło, mówiące, że do trzech razy sztuka, przypomniało o sobie i tym razem. Jesteśmy pewni, że Górnik ma po swojej stronie o wiele więcej od rywali argumentów, aby pokonać łódzką jedenastkę i kolejny raz w tym sezonie w doskonałych nastrojach opuszczać miasto włókniarzy. Przypominamy, że w 13. kolejce, rozegranej 27 października, biało-niebiesko-czerwoni upokorzyli Łódzki Klub Sportowy, gromiąc rywali aż 5:0! (Siplak 42, Yokota 65’k i 82′, Szcześniak 75′, Rasak 80′).

Wierzymy, a wręcz jesteśmy przekonani (!), że Górnikowi uda się wykorzystać dobrą dyspozycję i przełożyć dobrą skuteczność, a także poprzednie sukcesy, także na dzisiejsze spotkanie, z którego zwycięsko wyjdą Trójkolorowi, dopisując do swego konta kolejne punkty, ku ogromnej radości wiernych sympatyków KSG! Czas na kolejne dobre rozdanie i  przedłużenie trwającej od 17. serii spotkań doskonałej passy zabrzan, którzy nie przegrali pięciu kolejnych spotkań, notując jeden remis (1:1 z Radomiakiem w.) i cztery zwycięstwa (1:0 z Pogonią d., 3:0 z Wartą d., 1:3 z Piastem w, 3:1 z Koroną d). Pora na następne!

Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl

Subscribe
Powiadom o
3 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

GÓRNIK MY WIERZYMY!!!

Gornicy tylko zwyciestwo!!!!!!!!

Zagraj, zagraj, jak za dawnych lat, jak za dawnych lat. jak za dawnych lat ..