Już dzisiaj swój kolejny ligowy bój o punkty stoczą podopieczni Jana Urbana, którzy w ramach 16. serii PKO BP Ekstraklasy, punktualnie o godzinie 12:30 zmierzą się w wyjazdowym spotkaniu z Puszczą Niepołomice.
Po dwutygodniowej przerwie wywołanej spotkaniami reprezentacji, czas na kolejne starcie z udziałem czternastokrotnych mistrzów Polski. Tym razem o komplet punktów nasz zespół powalczy z zajmującym szesnastą lokatę w tabeli, beniaminkiem z Niepołomic, który w maju w drodze baraży zagwarantował sobie awans do najwyższej polskiej klasy rozgrywkowej, w której podopieczni Tomasza Tułacza radzą sobie wyjątkowo słabo. W piętnastu rozegranych dotąd spotkaniach nasi dzisiejsi rywale dopisali do swego konta zaledwie trzynaście „oczek”, co zapewniło żółto-biało-zielonym odległą szesnastą pozycję.
Gorzej od Puszczy spisują się tylko pozostali dwaj beniaminkowie, czyli Ruch Chorzów (9 punktów) i ŁKS Łódź (8 punktów). W ostatniej kolejce niepołomicka jedenastka odniosła jednak ważne wyjazdowe zwycięstwo, pokonując niespodziewanie dowodzoną przez Dawida Szulczka, Wartę Poznań 2:0. Wygrana wniosła odrobinę radości w szeregi beniaminka, podreperowując nieco dotychczasowy, kiepski dorobek oraz atmosferę w szatni. Mniej powodów do radości w ostatniej serii rozgrywek mieli biało-niebiesko-czerwoni, przegrywając w Mielcu ze Stalą 2:1 i przerywając korzystną dla siebie passę czterech ligowych spotkań bez porażki. Wierzymy jednak, że był to jedynie mały przerywnik i już dzisiaj Trójkolorowi wrócą na zwycięskie tory, inkasując kolejny komplet punktów w pojedynku z zespołem, w którym nie brakuje zawodników, którzy niegdyś reprezentowali barwy Górnika. W gronie piłkarzy Puszczy, całkiem niedawno występujących przy Roosevelta, znajdują się: Mateusz Cholewiak, Wojtek Hajda, Michał Koj oraz Kamil Zapolnik.
Natomiast wśród najskuteczniejszych zawodników niepołomickiej drużyny, która w sezonie 2023/2024 zdobyła 18 goli, tracąc aż 30, wyróżnić możemy głównie Łukasza Sołowieja, który zdobył pięć bramek, będąc najskuteczniejszym strzelcem w kadrze Tomasza Tułacza. Cztery celne trafienia zanotował Artur Crăciun, zaś jedno mniej jego imiennik Artur Siemaszko. Dwa gole ma na swoim koncie były zawodnik Górnika, Mateusz Cholewiak.
Wierzymy, że w dzisiejszym starciu żaden z powyższych piłkarzy nie zdoła pokonać Daniela Bielicy i zespołem skuteczniejszym, który sięgnie po pełną zdobycz, okażą się Trójkolorowi, którzy na cztery kolejki przed końcem tegorocznych rozgrywek wywalczą kolejne, okazałe zwycięstwo, poprawiając swój dorobek oraz pozycję w tabeli. W odniesieniu upragnionego triumfu drużynie powinno pomóc wsparcie wiernych kibiców spod znaku zabrzańskiej Torcidy, którzy mimo mroźnej, niesprzyjającej aury w bardzo licznej grupie stawią się przy ul. Józefa Kałuży w Krakowie, gdzie przez ponad 90 minut prowadzić będą Górnika głośnym dopingiem po kolejny ekstraklasowy sukces, a po ostatnim gwizdku radośnie zaśpiewają:
Cały świat już wie, Górnik wygrał mecz. Słychać głośny śpiew, my bawimy się!
Obserwuj nas w społeczności SuperSocial w aplikacji Superbet
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl
