W dobie pandemii obiekty sportowe w Polsce świecą pustkami. Oczywiście nie inaczej sytuacja wygląda w Zabrzu. Nie jest jednak tak, że w tych dziwnych czasach wszyscy siedzą z założonymi rękami. Udało nam się bowiem dotrzeć do informacji, że w klubie z Roosevelta już pracują nad wielkim udogodnieniem dla kibiców Górnika. Spodziewać się wielkiego bumu na mecze „Trójkolorowych” spowodowanego głodem futbolu oglądanego na żywo, tempa nabrał projekt powstania czwartej kasy. Kapitalnym rozwiązaniem wydaje się pomysł, który zdradziła nam jedna z osób szeroko rozumiejąc powiązana z klubem.
– Czwarta kasa powstanie na wybudowanym w zeszłym roku rondzie gdzie zbiegają się ulice Piłsudskiego i Roosevelta. Będzie to znakomite rozwiązanie logistyczne, gdyż trzy wcześniejsze znajdują się od strony trybuny wschodniej. Tutaj natomiast, będą mogli odebrać bilet kibice przyjeżdżający od strony Gliwic, czy ze średnicówki, co z pewnością przełoży się na rozładowanie natłoku pod kasami, a co się za tym wiąże zmniejszeniem kolejek.
W tym miejscu poruszyliśmy kwestię bezpieczeństwa, ponieważ taka kasa może ograniczać widoczność na owym rondzie i tutaj też zostaliśmy pozytywnie zaskoczeni.
– Absolutnie nie będzie takiego problemu, dlatego, że budynek kasowy będzie przeźroczysty. Skąd taki pomysł? Raz, oczywiście względy bezpieczeństwa. Dwa, mamy już trzy kasy w barwach: białej-niebieskiej i czerwonej. Bezbarwność tej czwartej jest salomonowym rozwiązaniem. Ponadto kierowcy jadąc na rondzie w lewo, spokojnie sięgną do czytnika lewą ręką, a prawą utrzymają kierownicę. Poruszający się na rondzie będą tym samym zmuszeni do wolniejszej jazdy, a jednocześnie płynność ruchu zostanie zachowana.
Nie pozostaje nam zatem nic innego, jak tylko przyklasnąć nowemu pomysłowi, rodzącemu się w pełnej skromności ciszy. Sami z niecierpliwością czekamy na otwarcie stadionu oraz czwartej kasy.
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: zabrze.naszemiasto.pl
