W poprzednim sezonie stadion w Zabrzu wypełniał się kompletem publiczności niemal na każdym spotkaniu. Wejściówek często brakowało na kilka dni przed meczem, a atmosfera na trybunach była znakomita. W obecnych rozgrywkach już tak kolorowo nie jest, co nie znaczy, że jest źle, ale… Jak dotąd na żadnym spotkaniu, liczba sprzedanych wejściówek nie przekroczyła 20 tys. Oczywiście, mecze przy Roosevelta mają swoją niesamowitą aurę, pomimo widocznych w wielu miejscach pustych krzesełek. Czas jednak ponownie tłumnie ruszyć na stadion wspierać naszych młodych piłkarzy.
Na początku sezonu natężenie spotkań rozgrywanych w Zabrzu było spore, a więc i koszty przyjścia z rodziną na te kilka spotkań w ciągu krótkiego czasu, generowało duże koszty. Nie wszyscy sobie mogli na takie wydatki pozwolić. Także forma sportowa drużyny nie była za wysoka. Teraz jednak takich tłumaczeń być nie może. Trzy tygodnie od ostatniego pojedynku na stadionie im. Ernesta Pohla to wystarczający czas dla kibica, aby stęsknić się za swoją drużyną. Pewnie i parę groszy udało się przyoszczędzić, a co do formy zespołu. Raz – powoli idzie to ku lepszemu (pierwsze symptomy w Gdyni), dwa – dla prawdziwego kibica, dyspozycja zespołu to sprawa drugorzędna, najważniejsze jest być drużyną na dobre i na złe. Piłkarze Górnika potrzebują naszego wsparcia, a my ich nie zawiedziemy. Zatem w sobotę wszyscy na Roosevelta, niech ponownie trybuny wypełnią się po brzegi. Damy radę? Damy, jesteśmy przecież najlepszymi kibicami na świecie! „Dwudziestka” musi pęknąć!
GÓRNIK ZABRZE – LECHIA GDAŃSK, 18 sierpnia (sobota), godz. 20:30. Stadion im. Ernesta Pohla w Zabrzu.
Dotychczasowe frekwencje w Zabrzu:
Zaria Bălți
widzów: 19 528
AS Trenčín
widzów: 12 859
Korona Kielce
widzów: 16 683
Wisła Płock
widzów: 11 974
Lechia Gdańsk:
stan na 14.08 – 5319
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl