Szymon Włodarczyk: Wielka ulga

Luq  -  21 maja 2023 10:01
1
6131

Górnik Zabrze wygrywając z Pogonią podtrzymał swoją zwycięską serię. Dla strzelca pierwszego gola dla Górnika, Szymona Włodarczyka, było to z kolei przełamanie kiepskiej passy bez ligowego trafienia. – Wielka ulga. Może moja gra nie powalała, ale cieszę się z bramki. Napastnik z tego właśnie jest rozliczany. Poprzednio miałem lepszy mecz, jednak bez bramki, dzisiaj gorszy, ale z trafieniem. Najważniejsza jednak jest wygrana, ponieważ było to ciężkie spotkanie. Pogoń nie jest słabą drużyną, ale byliśmy dzisiaj lepsi.

Napastnik zabrzan na bramkę czekał od lutego. Wiosną jego forma jest bardzo nierówna, a co za tym idzie nie grał regularnie. To dla Szymona na pewno nie był łatwy czas. – Nie było łatwo, ponieważ sytuacje w tabeli też była ciężka. Po pierwszej rundzie, sam też założyłem wobec siebie pewne oczekiwania, że chcę strzelać regularnie. Uważam, że nic nie dzieje się bez przyczyny. To, że nie zawsze jesteś na topie, bo są również dołki, dużo mi dało na przyszłość. Trzeba sobie z tym radzić. Pomaga mi też wsparcie rodziny. Tata mi mówił, że każdy napastnik ma trudniejszy czas i nie mogę się załamywać, tylko dalej pracować, a bramka przyjdzie.

Włodarczyk może również liczyć na doświadczenie Jana Urban, który sam był przecież znakomitym napastnikiem i z tej perspektywy doskonale rozumie specyfikę gry na tej pozycji. – Czuję wsparcie trenera, choć był moment, kiedy mniej grałem. Jan Urban jest doświadczonym szkoleniowcem, więc ja mu ufam. Cieszę się, że trener również darzy mnie zaufaniem. Chcę się odpłacać za to, staram się pracować i w ofensywie, jak i pomagać w bronieniu. – mówił 20-latek, a zapytany, czy chciałby dalej pracować z Janem Urbanem krótko odpowiedział – Bardzo chciałbym.

Cztery z dziewięciu dotychczasowych bramek, Włodarczyk uzyskał wykorzystując „jedenastki”. Pokazuje to, że pomimo młodego wieku, radzi sobie dobrze w tym elemencie gry. – Przy rzutach karnych czuję się bardzo pewnie. W piątek ćwiczyłem jeszcze ten element i podczas meczu uderzyłem tak, jak na treningu. Miałem przeczucie, że ten karny się zbliża. – opisywał napastnik Górnika, a jak widzieliśmy tuz przed karnym obok Włodarczyka był również Lukas Podolski. – „Wal młody” – powiedział mi Lukas, gdy spytałem go, czy chce strzelać.

„Trójkolorowych” do wygranej poniósł również doping ponad dwudziestotysięcznej publiczności. – Coś pięknego. Przy takich kibicach to jest super przeżycie. Niesamowicie nas to niesie i chcemy się za to odpłacać dobrą grą. 

Górnik Zabrze już dobrych kilku spotkań nie musi się martwić o ligowy byt. Przed zabrzanami pozostało jeszcze jedno spotkanie do rozegrania. – Jeszcze miesiąc temu byliśmy w bardzo trudnej sytuacji, daliśmy jednak radę. Zrobiliśmy kapitalną robotę wraz ze sztabem. Nie poddaliśmy się, walczyliśmy do końca. Chcemy podtrzymać passę do końca, byłby to chyba najlepszy wynik w ekstraklasie w tym sezonie. Mam też taki mały własny cel, by zdobyć 10. bramek, ale to tylko przy okazji. Najważniejsze jest dobro zespołu.

Obserwuj nas w społeczności SuperSocial w aplikacji Superbet

Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl

Subscribe
Powiadom o
1 Komentarz
Inline Feedbacks
View all comments

Nie przejmuj się Szymon tymi gorszymi tygodniami, jesteś młodym zawodnikiem i jeszcze wiele wygranych i przegranych meczów przed Tobą. Pozytywne jest to, że nawet gdy w meczu niewiele ci wychodzi, to i tak zostawiasz serducho na boisku. A wierzę, że pod okiem trenera Urbana będziesz grał tylko coraz lepiej i skuteczniej.