Siedem zwycięstw, jeden remis i sześć porażek to bilans 14 gier kontrolnych Górnika Zabrze przed rundą wiosenną. W samej Turcji było jednak z wynikami bardzo przeciętnie, czy możemy mieć więc powody do obaw?
Kibic zawsze woli, kiedy jego drużyna wygrywa wszystkie spotkania, nawet te kontrolne. Ekipa Adama Nawałki w przerwie zimowej jednak nie błyszczała. W kraju „Trójkolorowi” potrafili odnieść jeszcze wysokie zwycięstwa jak np. z Chrobrym Głogów 4:1. W Turcji „na dzień dobry” „zlał” ich Tom Tomsk, który zaaplikował zabrzanom pięć goli.
Najcenniejszym sprawdzianem było starcie z Zenitem Sankt Petersburg. Przegrane ostatecznie 0:1, ale po niezłej grze, zwłaszcza w pierwszej połowie spotkania. Z tego test meczu bardzo zadowolona była ekipa rosyjska, której piłkarze podkreślali, że nie spodziewali się tak wysoko zawieszonej poprzeczki przez zespół z Roosevelta 81.
Kibice najbardziej mogą się martwić o skuteczność, ponieważ w ostatnich trzech meczach Górnik nie zdobył ani jednego gola. Sparingi to tylko sparingi, a dopiero liga, gdzie motywacja jest zupełnie inna, zweryfikuje formę naszej drużyny.
