Robert Warzycha: W tej chwili trwa poszukiwanie pieniędzy, a nie snajpera

Luq  -  10 lipca 2015 23:16
0
963

Warzycha_Cracovia_1314

Odkąd gramy czwórką obrońców to nie przegraliśmy jeszcze spotkania. Oczywiście w tym systemie czuliśmy się lepiej, ale w spotkaniu z Karviną nie było tego widać. Po przyjeździe z obozu mieliśmy jeden dzień wolnego. Rozjechaliśmy się do domów i ciśnienie z nas trochę zeszło – powiedział po spotkaniu sparingowym z Karviną Robert Warzycha, dyrektor sportowy Górnika.

Robert Warzycha (dyrektor sportowy Górnika): – Sparingi rządzą się swoimi prawami, a mecze w naszym wykonaniu muszą wyglądać jeszcze lepiej. Odkąd gramy czwórką obrońców to nie przegraliśmy jeszcze spotkania. Oczywiście w tym systemie czuliśmy się lepiej, ale w spotkaniu z Karviną nie było tego widać. Po przyjeździe z obozu mieliśmy jeden dzień wolnego. Rozjechaliśmy się do domów i ciśnienie z nas trochę zeszło. Można było spodziewać się takiego spotkania, czyli mało żywiołowego. To jest wkalkulowane w okres przygotowawczy. Przed startem ligi szukamy różnych rozwiązań, dlatego na prawej obronie zagrał Cupriak. W Zabrzu w tej chwili trwa szukanie pieniędzy, a nie snajpera. Iwan jest teraz najskuteczniejszy, ale to tylko sparingi. My na gwałt potrzebujemy typowej „9”, i wciąż się rozglądamy. Czeka nas jeszcze jeden sparing z Termaliką, a później myślimy już tylko o spotkaniu z Wisłą.

Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments