Przed Śląskiem. „Życzę sobie żebyśmy grali gorzej, a punktowali”. „Lider w końcu musi przegrać”

W 11. kolejce PKO Ekstraklasy Górnikowi przyjdzie mierzyć się z zasiadającym na pozycji lidera Śląskiem. W zabrzańskim obozie wśród piłkarzy nastroje są jednak dosyć bojowe, choć oczywiście nikt nie mówi, że będzie łatwo. Jeden z filarów defensywy Górnika Rafał Janicki patrzy na to z następującej perspektywy. – To jest polska ekstraklasa. Śląsk do którego jedziemy jest na pierwszym miejscu. Może być tak, że gospodarze będą prowadzić grę, będą stwarzali sytuacje, a my zagramy we Wrocławiu tak, jak z nami Zagłębie w Zabrzu. Życzę sobie żebyśmy grali gorzej, a punktowali.

Doświadczony obrońca zapytany o analizę najbliższego przeciwnika, wskazuje jego najmocniejsze strony. – W ostatnim meczu z Wartą może wrocławianie nie zagrali porywająco, ale pokazali, że dobrze bronią w kompakcie i są skuteczni. Mają indywidualności, jak Exposito, Nahuel oraz, że są groźni jako cały zespół. Będzie ciężko, ale jestem dobrej myśli. Widać, że Exposito jest w formie. Strzela, asystuje, ciągnie Śląsk i myślę, że to nie jest przypadek tego gdzie się znajdują. Z drugiej strony wyjąć Exposito ze składu, to z pewnością kilka punktów mniej.

Śląsk może się pochwalić znakomitą serią siedmiu, kolejnych spotkań zakończonych zwycięstwem. Pomocnik Górnika Damian Rasak widzi to jednak w ten sposób. – Lider w końcu musi przegrać. Im dłużej trwa zwycięska passa, tym większe szanse na jej zakończenie. Nie wyobrażam sobie nic innego, jak wywiezienie punktów z Wrocławia. Oby te słowa znalazły odzwierciedlenie po ostatnim gwizdku sędziego

W przedmeczowej wypowiedzi Jan Urban mówił, że na niedzielne spotkanie wszyscy zawodnicy są do dyspozycji. Wszyscy tzn. poza Felipe Nascimento. Portugalczyk trenuje z zespołem, ale w meczowej kadrze spodziewać się go można pewnie po reprezentacyjnej pauzie. Po meczu z Zagłębiem trener Górnika w krótkich słowach oznajmił, że Dominik Szala ma kontuzję. Teraz wygląda, że jest już gotowy. Szala zresztą normalnie trenuje z zespołem, ale na jego ostatnie absencje wpływ, oprócz urazu na kadrze, może mieć też oszczędzanie młodego organizmu. Przypomnijmy, że za moment rozpoczyna się zgrupowanie kadry młodzieżowej Polski, którą już w listopadzie czekają Mistrzostwa Świata. Dominik obok Krzysztofa Kolanko jest jednym z podstawowych kadry U-18.

Na prawej stronie defensyw sztab szkoleniowy ma dyspozycji choćby Borisa Sekulića, który powrócił ponownie do łaski wystąpił od pierwszych minut zarówno w Katowicach, jak i meczu z Zagłębiem. Sam zawodnik z respektem podchodzi do niedzielnego rywala. – Śląsk prezentuje się dobrze. Grają podobnie, jak my na koniec poprzedniego sezonu. Wrocławianie są mocni w obronie, mają Exposito i będą grać u siebie. Zobaczymy, czy zagramy pressingiem, czy z kontry. – zakończył Sekulić.

Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl