– Nie ustrzegliśmy się dzisiaj błędów, m.in. przy straconej bramce, ale z wielu fragmentów gry możemy być zadowoleni – powiedział po zremisowanym spotkaniu z Rakowem Częstochowa Józef Dankowski, trener Górnika Zabrze. Jerzy Brzęczek szkoleniowiec Rakowa dodaje – Mecz miał lepsze momenty, jak i gorsze, ale mógł się podobać.
Józef Dankowski (trener Górnika Zabrze): – Dzisiejszy sparing zakończył praktycznie okres przygotowawczy. Teraz czeka nas już ostatnia prosta, mianowicie mikrocykl treningowy przed poniedziałkowym meczem z Cracovią. Nie ustrzegliśmy się błędów, m.in. przy straconej bramce, ale z wielu fragmentów gry możemy być zadowoleni. Bramka Łukasza Madeja mogła się podobać. Widać, że powoli, ale systematycznie następuje u niego zwyżka formy. Wierzymy, że jej szczyt zarówno dla niego, jak i dla pozostałych zawodników przyjdzie już na ligę. Jednocześnie tym spotkaniem zakończyliśmy okres oceny poszczególnych zawodników. Jeśli chodzi o Dominika Sadzawickiego, obecnie toczą się rozmowy z GKS-em Katowice na temat jego przejścia. Zdajemy sobie również sprawę z naszych braków na konkretnych decyzjach, więc cały czas pracujemy jeszcze nad tym.
Jerzy Brzęczek (trener Rakowa Częstochowa): – Nie mieliśmy w planach dzisiejszego sparingu, ale skoro pojawiła się okazja do jego rozegrania, chętnie z niej skorzystaliśmy. Myślę, że był to pożyteczny sprawdzian zarówno dla naszego zespołu, jak i dla Górnika. Nie byliśmy na boisku tylko tłem. Mecz miał lepsze momenty, jak i gorsze, ale mógł się podobać. Zagraliśmy na dwie jedenastki. W składach pojawiło się kilku młodych zawodników, zarówno naszych wychowanków, jak i pozyskanych chłopaków. Aby mogli się rozwijać, muszą się jednak mieć od kogo uczyć, więc potrzebujemy doświadczonych piłkarzy. Stąd też transfer chociażby Dariusza Pawlusińskiego. Dzisiejszy mecz był też okazją do spotkania się z Mateuszem Zacharą. Wiemy, że chciał bardzo zagrać, ale ze względu na jego występ z GKS-em Katowice nie było to możliwe. Na pewno staram się jednak cały czas śledzić jego poczynania. Runda wiosenna może nie była dla niego za bardzo udana ze względu na uraz, ale liczę, że jesienią ponownie zaprezentuje pełnię swoich umiejętności.
Źródło: gornikzabrze.pl
Foto: Roosevetla81.pl
