Pogoń Szczecin – Górnik Zabrze 1:0. Sezon zamknięty porażką

Kaszpir  -  25 maja 2024 19:33
13
2088

Górnik Zabrze sezon 2023/24 zakończył porażką z Pogonią. Jedynego gola zdobył Marcel Wędrychowski. „Trójkolorowi” rozgrywki kończą z dorobkiem 53. punktów. 

W porównaniu do spotkania przeciwko Puszczy Jan Urban dokonał dwóch zmian w wyjściowym składzie.  W miejsce pauzującego za kartki Daniego Pacheco zobaczyliśmy Filipe Nascimento. W pierwszej jedenastce pojawił się też Kryspin Szcześniak, natomiast na ławce usiadł Rafał Janicki.

Pierwsza połowa meczu w Szczecinie nie przyniosła zbyt wielu emocji. Choć obie drużyny były usposobione dość ofensywnie, to dużo do życzenia pozostawiało wykończenie akcji. W 4. min Erik Janża sprawdził refleks… Daniela Bielicy. Kapitan Górnika nie pierwszy raz w tym sezonie główkował w stronę własnej bramki i golkiper zabrzan z niemałym trudem przeniósł futbolówkę nad poprzeczką. Groźnie zrobiło się też rzucie wolnym wykonywanym przez Grosickiego, ale Gorgon źle uderzał będąc na dobrej pozycji. Zabrzanie odpowiedzieli indywidualną akcją Lawrenca Ennalego, ale Niemiec uderzał zbyt słabo i w środek bramki. Potem jeszcze dwukrotnie Bielicę próbowali zaskoczyć Grosicki oraz Bichakchyan. Szczególnie strzał Gruzina mógł znaleźć drogę do siatki, jednak bramkarza Górnika popisał się znakomitą interwencją. W 19 min. Koulouris zdobył gola, ale pomógł sobie przy tym ręką. Najładniejszą akcję piłkarze Górnika przeprowadzili w 40 min. Wówczas to Nascimento uruchomił Ennalego, ten jeszcze wstrzelił piłkę w pole karne. Tam dopadł do niej Adrian Kapralik, ale jego uderzeni zatrzymało się na nodze jednego z obrońców. W końcówce Pogoń nacisnęła, ale wynik nie uległ już zmianie.

Drugą odsłonę lepiej weszli zabrzanie, którzy przeprowadzili dwie składne akcje. W pierwszej piłkarze Górnika pogubili się sami. Natomiast kolejna znów bardzo mogła się podobać. Świetnym zagraniem popisał się Nascimento, a piłkę przejął Kapraik. Słowak próbował pokonać Cojocaru z ostrego kąta, ale po rykoszecie piłka przeszła w niewielkiej odległości obok słupka. Niestety następne akcje goście rozgrywali fatalnie. Czy to Janża do Musiolika, czy to Musiolkik do Ennalego psuli złymi podaniami szybkie wyjścia zabrzan. Pogoń najbliżej gola w tych fragmentach była po próbie uderzenia Bichakchyana, którego w ostatniej chwili zablokował Boris Sekulić. Chwilę później Bielica odbił strzał z ostrego kąta Walqvista. Niestety w 66 min. gospodarze dopięli swego. Wprowadzony kilka chwil wcześniej Wędrychowski uderzeniem głową dał prowadzenie Pogoni. Bliski podwyższenia rezultatu był Koulouris w 73 min. futbolówka po palcach Bielicy minęła o centymetry słupek. Górnik próbował odrobić stratę, niestety nie miał ku temu atutów. Jedynym zagrożeniem dla defensywy Pogoni był Ennali. Po jego strzałach piłka albo trafiała w boczną siatkę, albo musiał interweniować Cojocaru. Gospodarze mogli wcześniej zamknąć mecz, ale swoich szans nie wykorzystali Gamboa i Borges.

Pogoń Szczecin – Górnik Zabrze 1:0 (0:0)

1:0 – Wędrychowski, 66′

Pogoń Szczecin: Cojocaru – Wahlqvist (72′ Malec), Loncar, Zech, Koutris, Ulvestad, Gorgon, Przyborek (80′ Gamboa), Bichakchyan (64′ Wędrychowski), Grosicki [c] (79′ Borges), Koulouris (80′ Zahović)
Rezerwowi: Klebaniuk – Lisowski, Malec, Borges, Gamboa, Wędrychowski, Korczakowski, Zahović, Paryzek
Trener: Jens Gustafsson

Górnik Zabrze: Bielica – Sekulić (88′ Olkowski), Trantafyllopoulos, Szcześniak, Janża [c], Rasak, Nascimento (62′ Krawczyk), Ennali, Podolski, Kapralik (78′ Lukoszek), Musiolik (78′ Kozuki)
Rezerwowi: Szromnik – Olkowski, Janicki, Kozuki, Krawczyk, Barczak, Tobolik, Lukoszek, Siplak
Trener: Jan Urban

Sędzia: Jarosław Przybył (Kluczbork)
Żółte kartki: Cojocaru, Zech, Gorgon. Ulvestad – Trantafyllopoulos, Podolski, Janża, Szcześniak
Widzów: 19843

Graj i wygrywaj z nami na betcris.pl

Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl

Subscribe
Powiadom o
13 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Górnik cały maj spędził na majówce

Od kontuzji SZYMONA CZYŻA w meczu z Crakovią GÓRNIK traci punkty w każdym meczu

Nie był to udany mecz w wykonaniu Trójkolorowych, podobnie jak cała końcówka sezonu… Kilka udanych zagrań Nacimento i Podolskiego to za mało nawet jak na przeciętną dziś Pogoń. Janża z każdym kolejnym meczem udowadnia, że nie zasługuje na nowy, wysoko opłacany kontrakt. Dzisiaj też kilka zagrań w jego wykonaniu było po prostu żenujących, np. zachowanie Erika przy bramce dla Pogoni czy nieumiejętność celnego podania na 6 – 7 metrów.
W najbliższych tygodniach pewnie wiele się będzie w Górniku działo… Ale na razie kończy się sezon, w którym drużyna trenera Urbana dostarczyła nam wiele radosnych chwil, choć nie uniknęła też kilku wstydliwych wtop. Ale w przeciągu całego sezonu osiągnęła wynik lepszy niż jeszcze w lipcu ktokolwiek mógłby zakładać. I za to trenerowi, jego sztabowi oraz naszym piłkarzom wypada podziękować.

@Morris,świetne podsumowanie.
Z racji zawirowań organizacyjno-finansowych,cieszmy się tym co mamy💪
Idą dobre czasy dla naszego klubu,wszystko w swoim czasie.
pozdROWienia dla wszystkich
Tylko Górnik ⚪🔵❤️

Ja, ino Górnik! (Bo tak się godo!!!) Ale oby my się nie zesrali z tą nową prezydent…?

Dobra forma gdzieś uleciała, bez tworzenia sytuacji bramkowych mecz można co najwyżej zremisować. Szkoda, bo mimo że wynik na koniec sezonu i tak dobry, to te 4 miejsce w tabeli i większa kasa były spokojnie do zgarnięcia

Panie Urban, ci pan k…a widzi w tym drewniany w betonowych butach, który w całym sezonie strzelił 1 bramkę i miał 1 asystę ? Co pan widzi w tym napastniku, czemu pan stawia z uporem osła na tego miernitę, ktòry w źaden sposób nie zasługuje na to i nie oddźwięcza się pani ? Czy jest to jakiś układ managerski z Zarządem, czy może z trenerem ?

Opowiedz, na czym polega „układ managerski z Zarządem”. I dlaczego Urban to pani?

Dzięki drużyno, dzięki trenerze,wiele emocji i radości zabrakło w końcówce trochę wyników ale patrząc na całość 6 miejsce jest dobrym prognostykiem na przyszłość o ile wyjaśnią się też sprawy organizacyjne.🤍🩵❤️

Narażę się zapewne znawcom , ale przecież liczby są obiektywne.
W momencie gdy na plac w miejsce Czyża wszedł Podolski , z pełnym szacunkiem dla Niego , ale na możliwych 12 punktów zdobyliśmy tylko 2.
Wniosek z tego sezonu wskazuje na duży potencjał drużyny tylko , moim zdaniem, należy podziękować wszystkim zawodnikom po 30-tce , którym kończą się kontrakty [ łącznie z Janżą].
W przyszłym sezonie postawić na ambitną młodzież i w końcu sprowadzić konkretnego goleadora to może doczekam się upragnionych sukcesów.

Yno Górnik !!!

Co do Lukasza to widze optymalna dla niego pozycje na boisku, jak sie domyslam Bielica odejdzie to Lukas na buda ma swietny kros i laga na Elfenomeno krawczyka i ogramy kazdego.

Ależ z ciebie dowcipniś! Ile ty masz lat, osiem?

6 miejsce czyli powtórka z poprzedniego sezonu, przy widocznym spadku poziomu tej i tak słabiutkiej ligi i nadarzającej się okazji zajęcia miejsca na podium z czego Górnik nie skorzystał, trzeba uznać za regres zwłaszcza, że w poprzednim sezonie Górnik uciekał spod spadkowego topora. Trener Urban na plus, zawodnicy nie dorośli do sukcesów.