Podsumowanie 29. kolejki Lotto Ekstraklasy: Kiedy inni hamują, Lokomotywa nabiera rozpędu

Kaszpir  -  2 kwietnia 2018 20:09
0
2260

Górnik wiosną niczym dobry wujek dzieli się niemal ze wszystkimi punktami, nie pomogło przełamanie Angulo. Najbardziej martwi jednak ciężka kontuzja Łukasza Wolsztyńskiego. Przedostatnia kolejka przyniosła także porażki lidera i wicelidera. Skorzystał na tym Lech, przeskakując w tabeli Legię i skracając dystans do Jagielloni, wynosi on teraz już tylko dwa punkty. Wygląda na to, że poznańska „Lokomotywa” najwyraźniej zaczyna się rozpędzać. Na granicy tzw. grup spokojnej oraz spadkowej pozostają jeszcze trzy drużyny. Z tercetu Wisła K. – Zagłębie – Arka, jedna będzie musiała znaleźć się za tydzień pod kreską. Pod kreską pozostanie już Cracovia, którą zastopował jej niedawny szkoleniowiec Jacek Zieliński.

Jagiellonia uległa w Lubinie Zagłębiu, jedynego gola w meczu zdobył Starzyński. Było to bardzo ważne zwycięstwo dla „Miedziowych”  w kontekście obrony miejsca w górnej ósemce. Dla „Jagi” była to już druga porażka w trzech ostatnich meczach.

Legia jest wiosną bez formy, a może nawet w kryzysie. Można powiedzieć, że są na Łazienkowskiej „nazwiska” a nie ma zespołu. Tak, grająca aktualny mistrz Polski, tytułu nie będzie w stanie obronić. Arka pokazała na boisku charakter, co w zupełności wystarczyło do wygranej i zachowania szans ucieczki z grupy zagrożonych.

Lech nie dał szans w Krakowie Wiśle, a w pojedynku snajperów lepszy okazał się Gytkjaer. Pierwszy przy Reymonta trafił co prawda Carlitos, później to był już wieczór Fina, który ustrzelił hat-tricka.

Przeciętna w tym roku Termalica, przed meczem z Cracovią, wygrała wiosną tylko raz w lidze i to z jeszcze bardziej przeciętną Sandecją. Drugie zwycięstwo „Słonie” odniosły z rewelacyjną akurat w tej rundzie ekipą Michała Probierza i zamknęły jej drzwi do tzw. grupy bezpiecznej. Powiedzieć, że nasza Ekstraklasa jest nieprzewidywalna…to nic nie powiedzieć.

Pewna gry w czołowej ósemce jest już także Korona, która w najmniejszych z możliwych rozmiarów pokonała Lechię. Rozmiary zwycięstwa mogłyby być wyższe z co najmniej dwóch powodów. Pierwszy – Cvijanović zmarnował „jedenastkę”, po czym dostał szansę od sędziego na rehabilitację (Kuciak poruszył się przed strzałem) i ponownie ją zmarnował. Drugi powód jest taki, że Lechia obecnie jak dziurawy statek, który chociaż płynie – to tonie.

Wisła Płock tymczasem poprawiła sobie sytuację w tabeli, jednocześnie komplikując ją Piastowi. „Nafciarze” w końcówce meczu zapewnili sobie komplet punktów, a dzięki temu zameldowali się na 5. pozycji w tabeli. 

W meczu Pogoni ze Śląskiem oglądaliśmy pięć bramek. Ważne zwycięstwo „Portowców” w meczu dwóch bezpośrednio zainteresowanych walką o utrzymanie drużyn. Wrocławianie wydają się na ten moment, obok Sandecji, Termaliki oraz Lechii, najpoważniejszymi kandydatami do spadku.

Wyniki 29. kolejki Lotto Ekstraklasy:

Termalica Bruk-Bet Nieciecza – Cracovia Kraków 2:0
Pawłowski 77, Stefanik 90
widzów: 2510

Górnik Zabrze – Sandecja Nowy Sącz 2:2
Angulo 75 (k), Suarez 79 – Trochim 56′, Kolew 82′
widzów: 13101

Korona Kielce – Lechia Gdańsk 1:0
Cvijanović 18′
widzów: 7788

Arka Gdynia – Legia Warszawa 1:0
Bogdanow 34′
widzów: 11762

Wisła Płock – Piast Gliwice 1:0
Uryga 88′
widzów: 2718

Zagłębie Lubin – Jagiellonia Białystok 1:0
Starzyński 25′
widzów: 4126

Pogoń Szczecin – Śląsk Wrocław 3:2
Delev 44′, Frączczak 59′, Hołota 80′ – Celeban 70′, Robak 90+2′
widzów:

Wisła Kraków – Lech Poznań 1:3
Carlitos 30′ – Gytkjear 44′ (k), 53′ 83′ 
widzów: 20053

Przebudzenie Angulo

Igor Angulo w końcu trafił, i był to 20. gol w sezonie. Liderem klasyfikacji pozostał Carlitos, który odpowiedział trafieniem, w ten sposób zachował jedną bramkę przewagi. Obu Hiszpanom z kolei najmocniej odpowiedział Gytkjaer, zdobywając trzy bramki w Krakowie wspiął się na trzecie miejsce w snajperskiej drabince. Gola dorzucił również Marcin Robak.

Tak przedstawia się czołówka snajperów:

21 – Carlitos (Wisła K.),
20 – 
Igor Angulo (Górnik)
17 – 
Gytkjaer (Lech)
16 – M. Paixao (Lechia) Świerczok (Zagłębie), 
13 – Piątek (Cracovia), Robak (Śląsk)
11 – Niezgoda (Legia)

Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl

 

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments