Górnik Zabrze znów gra metodą „krok do przodu, krok do tyłu”. W ten sposób nie dogoni drepczące w miejscu czołówki. Liderzy ponownie potracili punkty, remisując swoje spotkania.
Chojniczanka, straciła komplet punktów w Pruszkowie już po upływie regulaminowego czasu gry, a gola na wagę remisu strzelił.. bramkarz Znicza. „GieKSa”, pomimo tego, że dwukrotnie wychodziła na prowadzenie – ostatecznie podzieliła się punktami ze Stomilem.
4:0, 5:0 – tak w rundzie wiosennej swoich rywali miażdży zespół z Nowego Sącza. W tym drugim spotkaniu rozjechali, zaliczane jeszcze do czołówki – Zagłębie. W poprzedniej kolejce Sandecja rozbiła Pogoń. Tą samą Pogoń, która właśnie ograła Górnika. Przypomnijmy, że w piątek na Roosevelta przyjeżdża właśnie Sandecja. Strach się bać?
Hat-trikiem popisał się Jakub Świerczok w wygranym przez GKS Tychy spotkaniu z Kluczborkiem. Kolejne bramki dołożył Petteri Forsell, piłkarz Miedzi ma już na koncie 12. trafień.
W każdym meczu 21. kolejki padały bramki. Łącznie piłkarze trafili do bramki rywali aż 32 razy. Sędziowie ukarali zawodników 49. żółtymi kartkami. Dwukrotnie sięgali po kartkę w kolorze czerwonym. Stadiony odwiedziło ponad 25 tys. osób.
Poniżej komplet rezultatów.
Wyniki 21. kolejki 1 Ligi
Miedź Legnica – Drutex-Bytovia Bytów 2:1
Znicz Pruszków – Chojniczanka Chojnice 3:3
GKS Katowice – Stomil Olsztyn 2:2
GKS Tychy – MKS Kluczbork 4:2
Pogoń Siedlce – Górnik Zabrze 2:1
Stal Mielec – Olimpia Grudziądz 1:0
Sandecja Nowy Sącz – Zagłębie Sosnowiec 5:0
Wisła Puławy – Wigry Suwałki 0:1
Podbeskidzie Bielsko-Biała – Chrobry Głogów 2:1
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl
