Poznaliśmy pomeczowe wypowiedzi trenerów Jana Urbana oraz Dawida Szulczka po meczu 31. kolejki PKO Ekstraklasy pomiędzy Górnikiem Zabrze i Wartą Poznań.
Jan Urban (trener Górnika): – Spodziewaliśmy się takiego spotkania z Wartą. Nie jest łatwo przeciwko nim stwarzać sytuacje. Jest to drużyna, która traci mało bramek, przez cały sezon są dobrze zorganizowani. Mnie Warta osobiście się podobała, natomiast jeszcze bardziej podobał mi się mój zespół. Cieszy oko jak gramy, na jakiej intensywności, jak jeden za drugiego walczy. Widać, że jest zespół, jest drużyna. W pierwszej połowie stworzyliśmy sobie 2-3 sytuacje, Olkowski miał dwie okazje, no i nasza bramka. W drugiej części wszystko zaskoczyło. Kibice nas wspaniale dopingowali, była taka harmonia między zespołem, a fanami i powiem tak, miałem przyjemność oglądać to z ławki. Muszę podziękować drużynie, bo szybko osiągnęliśmy cel, który sobie postawiliśmy, ponieważ tak naprawdę w normalnych warunkach nie jest to łatwe. Natomiast kiedy widzisz, że zespół funkcjonuje, że jest to rzeczywiście kolektyw jest zdecydowanie łatwiej. Możecie zauważyć, że my się obracamy w wąskiej grupie piłkarzy, bo nie ma czasu na eksperymenty. Nie ma czasu, aby odbudowywać nie wiadomo ilu zawodników, a ta atmosfera jest naprawdę dobra. Brawo dla tych chłopaków, którzy grają niedużo, a tworzą ten zespół, są razem, nikt nie narzeka, chociaż wiem, że są niezadowoleni z faktu, iż grają mniej (…).
Obserwuj nas w społeczności SuperSocial w aplikacji Superbet
Źródło: Górnik Zabrze
Foto: Górnik Zabrze YT
Aż miło sie słucha wypowiedzi Jana Urbana. Bez jakiś eee tylko prosto i zwięzle. Dzięki za utrzymanie
Mnie też się podoba gra Górnika pod wodzą Pana trenera ,jakoś tak wszystkim się chce i więcej im wychodzi a najlepsza czy najbardziej niewygodna drużyna jak Lech i Warta wyglądają blado .Braki widać gołym okiem ale i Pacheco wygląda jak prawdziwy playmaker i obrona działa lepiej ,wszystko ma ręce i nogi ,nie jak do niedawna z filozofem na ławce grającym ciągle w kulki nawet podczas witania się. Teraz Matysek i Bemben do roboty .
JANIE! JESTEŚ WIELKI!!
Wielkie brawa i dla piłkarzy Górnika, i dla trenera Urbana oraz jego sztabu. Do końca ligi zostały jeszcze tylko 3 kolejki, ale przy takiej dyspozycji Trójkolorowych zdobycie w nich 7 lub 9 punktów jest całkiem możliwe. Szkoda tylko, że trener Urban tak późno przejął zespół, bo gdyby to nastąpiło już w czasie przerwy zimowej, to być może miejsce w tabeli byłoby jeszcze lepsze.
JAN JEST WIELKI!
Zgadzam się, Warta wcale nie zagrała źle, sporo krwi Górnikowi napsuła, tak jak napisałem w innym miejscu, jest wybiegana, gra intensywnie, w obronie stanowi monolit trudny do przebicia, a Górnik zagrał najlepszy mecz pod wodzą Jana Urbana od meczu z Piastem. Elementy gry, których nie było za poprzednika, czyli strzały zza pola karnego i próby strzałów, choć zablokowane i nie gromadzenie się Górników na polu karnym rywala w oczekiwaniu na wrzutkę piłki spowodowały, że i obrońcy Warty musieli wyjść bardziej do przodu, by te próby strzałów blokować. I dzięki takiej grze padła pierwsza bramka, bo Podolski dograł piłkę na wolne pole w które wbiegł Rasak. Tak samo nie było za Gaula długich przerzutów na drugą stronę boiska żeby przenosić ciężar gry. Coraz więcej jest gry z poprzedniego sezonu i to cieszy. Nie zgadzam się z dziennikarzem z portalu „roosevelta81” w temacie Olkowskiego. W pierwszej połowie zmarnował kilka fajnie dogranych do niego piłek, które dostał w punkt. A jak jakąś odebrał, to wdawał się w niepotrzebne dryblingi i zaraz ją tracił. Brawo Jan Urban, od zawsze uważałem i uważam, że najlepsi trenerzy są ci, którzy mają sentyment do klubów, bo kiedyś w nim grali. Tak samo buduje się szkielet drużyny, który musi składać się z zawodników dla których klub jest drugim domem.
Gra Górnika za trenera Jana Urbana pokazuje że jakieś eksperymenty z wuefistą z Oberligi były jakimś sabotażem.
Brawo Jasiu Brawo KSG Brawo kibice
Nieomylna frau Mańka nigdy nikogo nie przeprosi bo to nie w jej stylu!!!
Szanowni Panowie, każdy chce być najlepszym znawcą i obiektywnym recenzentem słusznie czy też nie to dzisiaj już sprawy są ważniejsze tj. co w przyszłym sezonie ???? Sprawa najważniejsza obsady trenera , Trudno sobie wyobrazić Górnika bez Urbana i myślę , że do kolejnych wygłupów i kompromitacji działaczy Klubu nie dojdzie. Następnie Panie Dyrektorze Milik i Prezesie Matysek jestem przerażony gdy słyszę i czytam wasze informacje czy trener zaakceptuje wasz projekt tj zawodników których chcecie ściągnąć ??? Panowie na litość Boską to trener jako pierwszy powinien mieć sugestię jakich zawodników chce na jakie pozycje i o jakim profilu oczywiście na miarę możliwości Klubu, a nie odwrotnie bo to nie budowa domu z takich czy innych pustaków jakie sobie wybiera inwestor bo murarzowi nic do tego. Panowie prośba zacznijcie wreszcie przywracać GÓRNIKA do dawnej świetności nie gadką tylko mądrymi decyzjami . Pozdrawiam, życzę jeszcze 9 punktów i jazdy po kolejną gwiazdkę w przyszłym sezonie z Panem Trenerem Urbanem !. I jeszcze jedno jakiś wybitny dziennikarzyna Paweł Poczul pisze że dla trenera Urbana reprezentacja to nie ta półka to pytam dla kogo – Michniewicz juz pokazał bo się nadawał tak ??? Zobaczymy co pokaże ten obcokrajowiec za grube miliony na które składają się wszystkie piłkarskie Kluby w Polsce bo wielcy władcy PZPN u nie widzą właściwego trenera w Polsce- POLAKA dla polskich piłkarzy. to tak na marginesie.