Podczas niedzielnego spotkania „pod lupę” trafili defensywni pomocnicy obu ekip: Adam Danch oraz Ariel Borysiuk. O tym, jak wypadli w tym spotkaniu przeczytacie poniżej. Zapraszamy!
Adam Danch
Kontakty z piłką – 38 (z czego 23 w pierwszej połowie) – Aktywny gównie w pierwszej połowie, kiedy Górnik więcej atakował, szukał gry i chciał pomóc rozgrywać akcje.
Strzały celne – 0 – Grał ofensywnie, ale do sytuacji strzeleckich nie doszedł.
Strzały niecelne – 0
Strzały zablokowane – 0
Podania celne – 21 (14)
Podania niecelne – 5 (3) – Kilka razy pomylił się, a w 86 minucie źle obliczył tor lotu piłki i odbił piłkę w stronę bramki Górnika, dopadł do niej zawodnik Lechii, ale ostatecznie obrońca Górnika w ostatniej chwili wybił piłkę na rzut rożny
Podania kluczowe – 0
Pojedynki główkowe wygrane – 7 (4) – Dużo walczył w powietrzu, głównie z tych pojedynków wychodził zwycięsko, nie bał się walki bark w bark.
Pojedynki główkowe przegrane – 4 (2)
Faulował – 4 (3) – Trzy faule w przeciągu kilkunastu minut w pierwszej połowie zaowocowały żółtą kartką którą obejrzał w 26′ minucie gry. O tą sytuację nie można mieć do niego pretensji, ponieważ przerwał dobrze zapowiadającą się akcję gości po stracie Jeża. Później grał ostrożniej, nie chciał osłabić zespołu.
Faulowany – 0
Wybicia – 3 (2) – W 39′ minucie z pola karnego wybił piłkę, która zagrana została z rzutu rożnego.
Straty – 4 (2)
Przechwyty – 2 (1) – W drugiej połowie ważny przechwyt, gdyby nie Danch, to napastnik rywali znalazłby się w dogodnej sytuacji do zdobycia bramki.
Spalone – 0
Bramki – 0
Asysty – 0
Ariel Borysiuk
Kontakty z piłką – 50 (z czego 26 w pierwszej połowie) – Aktywny, jego głównym zadaniem była praca w defensywie.
Strzały celne – 1 (1) – Jedyny strzał który oddał Borysiuk był co prawda celny, ale Steinbors nie miał z nim większych problemów.
Strzały niecelne – 0
Strzały zablokowane – 0
Podania celne – 34 (15) –
Podania niecelne – 8 (4) – Nie mylił się za często, straty nie miały negatywnych skutków dla ekipy z Gdańska.
Podania kluczowe – 0
Pojedynki główkowe wygrane – 4 (1) – Nie grał dużo główką, ale jak nadarzyła się okazja to przeważnie z pojedynków tych wychodził zwycięsko.
Faulował – 1 (1) – Jeden faul to jak na defensywnego zawodnika mało, grał zachowawczo, ale nie popełnił większego błędu.
Pojedynki główkowe przegrane – 1 (1)
Faulowany – 0
Wybicia – 4 (3) – Piłkę wybijał przeważnie z okolic 25 metra, oraz po rzutach rożnych skutecznie zatrzymując rozkręcające się akcje Górnika.
Straty – 3 (2) – Straty nie miały większych konsekwencji dla zespołu, zawsze za nim był ktoś kto naprawił błąd.
Przechwyty – 5 (2) – Dużo widział na boisku i aż pięciokrotnie rozpracował akcje zabrzan przechwytując piłkę.
Spalone – 0
Bramki – 0
Asysty – 0
Nasz komentarz: Tym razem „pod lupę” wzięliśmy dwóch zawodników grających na pozycji defensywnego pomocnika. Jak się szybko okazało Danch i Borysiuk mają inne zadania boiskowe. Zawodnik Górnika grał bardziej ofensywnie, przy rzutach rożnych biegł pod bramkę przeciwnika, szukał i konstruował grę w środku pola, pomagał także formacji defensywnej. Adam popełnił kilka błędów, niestety zawinił przy pierwszej bramce gdańszczan. Szybko obejrzał żółtą kartkę co trochę ostudziło jego zapał do walki. Natomiast Ariel Borysiuk grał typowo jako defensor, podczas stałych fragmentów dla Lechii był ostatnim zawodnikiem, nie „pchał się” do ofensywy, grał uważnie i głównie dzięki temu wystrzegał się poważniejszych błędów.
Źródło: Roosevelta81.pl
foto: Ewa Dolibóg / Roosevelta81.pl