Po prostu Lech był za mocny

Kibic  -  2 marca 2022 21:31
12
3617

Poznaliśmy komentarze trenerów obu zespołów po meczu 1/4 finału Pucharu Polski, pomiędzy Górnikiem Zabrze, a Lechem Poznań.

Jan Urban: (trener Górnika): – Skończyła się przygoda z pucharem, tym bardziej fajna, że byliśmy coraz bliżej celu. Wydawało nam się, ze możemy powalczyć z Lechem. Jeśli jednak spojrzymy na całe spotkanie, to Lech po prostu był za mocny. To bardzo doświadczona drużyna, która wie czego chce. Z przyjemnością się oglądało ten zespół. Staraliśmy się być cały czas w meczu. Ok, goście wyszli na prowadzenie 1:0, ale tych sytuacji nie było wiele. Szkoda, że dosyć szybko straciliśmy drugą bramkę, gdyby tak się nie stało, spotkanie mogło być wyrównane do końca i wszystko mogło się zdarzyć. Stało się inaczej, Lech strzelił na 2:0 i kontrolował mecz. My oczywiście zaryzykowaliśmy, by szukać bramki kontaktowej. Powodowało to jednak bardzo groźne kontry ze strony rywala. Trzeba im pogratulować, a my przygotowujemy się na Cracovię.

JU o transferach

Marin Higinio ma delikatny uraz, naciągnięta pachwina. W następnym tygodniu będzie trenować na równi z nami. Transfery zimą tak jak wcześniej mówiłem nie są łatwe. My naprawdę mieliśmy dwóch zawodników praktycznie zakontraktowanych. Kiedy pytaliście mnie o to, byłem dosyć spokojny, bo wszystko było dograne. Natomiast tak często bywa w negocjacjach, że gdzieś ktoś przegrywa mecz, ma możliwość powiedzenia „nie” i robi to. Okienko się już skończyło, szkoda że nam się nie udało, ale być może z tymi zawodnikami spotkamy się w czerwcu. Tak to powiem. Nie było takiej sytuacji, że nie mieliśmy nikogo. Lamentować nie będziemy. Musimy uważać na kontuzje i kartki. Zostało trochę spotkań do końca ligi.

JU o celach na resztę sezonu

Nie podzielam opinii, że dla nas sezon się skończył. Wydaje mi się, że wszyscy grali pod Górnika. Różnie to może wyglądać. Dlaczego nie mamy prawa patrzeć do przodu? Każdemu zawodnikowi mówię, patrz do przodu. W piłce nigdy nie wiesz, jak zakończy się sezon. Niby mamy krótką kadrę, ale wydaje mi się, że ten zespół jest scementowany. Nikt nam nie zabierze marzeń o patrzeniu do góry. Gramy z Radomiakiem i Lechią u siebie, więc dlaczego nie. Może przyjdzie moment po którymś meczu powiemy, nie mamy już szans. Idziemy mecz po meczu i tak to odbieramy. Nie będzie tak, że zadowolimy się szóstym miejscem. 

JU o wyjściowym składzie

Być może byłaby jedna zmiana. W pucharze bronił Grzesiek Sandomierski. Kubę Szymańskiego wystawiłem, bo musi grać dwóch młodzieżowców. Lukas wrócił po kontuzji, Cholewiak też dawał nam w niektórych spotkaniach dużo. Gigi (Mvondo) też pokazywał w pucharze że potrafi grać. Nawet gdybyśmy wyszli od początku pierwszą jedenastką to i tak Lecha byłoby bardzo trudno ograć. Dawno nie widziałem drużyny tak grającej w polskiej lidze. Przypominają mi Legię z Prijovićem, Nicolićem, tą paczkę, która wówczas awansowała do Ligi Mistrzów. Dzisiaj tak odbieram Lecha Poznań. Kolejna rzecz, jeśli chodzi o zmiany. Niektórzy zawodnicy odczuwali w nogach mecz z Piastem. Bardzo ciężko się tam biegało, to była plaża, to również miało wpływ na moje decyzje.

JU, a reprezentacja Polski

Nie mam planów reprezentacyjnych, jestem trenerem Górnika Zabrze. Nie wybiegam tak daleko w przyszłość. 

Maciej Skorża (trener Lecha): Drużyna wykonała dzisiaj dobrze swoją pracę. Od początku kontrolowaliśmy spotkanie, może nie stwarzaliśmy zbyt dużo sytuacji, ale Górnik jest dobrze zorganizowaną drużyną. Nie było łatwo o wykreowanie okazji, ale po zdobyciu gola, grało nam się już troszkę łatwiej. Pierwszą połowę mieliśmy w miarę pod kontrolą. Obawiałem się fragmentów, gdy gospodarze nas zepchną do obrony, ponieważ Górnik gra bardziej ofensywną piłkę, z rozmachem. Poza kilkoma momentami, nie dopuściliśmy dzisiaj do tego. Druga bramka wprowadziła jeszcze więcej spokoju (…).

Obserwuj nas w społeczności SuperSocial w aplikacji Superbet

Źródło: Górnik Zabrze
Foto: Roosevelta81.pl

Subscribe
Powiadom o
12 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Panie Janie! Miejsce młodego Stalmacha jest w 2 drużynie…Takie jego bieganie na przeszkadzanie ,które i tak słabo mu wychodzi,i z doskokiem ma problemy jakby mu pan nakreślił kwadrat 4na4 w ktrórym ma się poruszać ,ewentualnie jałowy bieg gdy nas przeciwnik kontruje..1 drużyna to nie trampkarze!!!!!!!!!

Lech był za mocny, czyli ma się rozumieć, że pański zespół widząc na początku tę moc Lecha odpuścił mecz? Pytam, bo miałem wrażenie, że Górnik nie podjął walki, bo nie wierzył w swoje umiejętności, dlatego poruszał sie na murawie jakby grał w zwolnionym tempie piłką lekarską. To nie lepiej było odpuścić wcześniej PP i skupić się na lidze? A może po prostu Górnik tak jest przygotowany do sezonu, że może zagrać jeden, góra dwa dobre mecze w miesiącu?

p.s. Z takim Górnikiem to nawet Legia, Wisła i Termalica byłyby za mocne.

Z legią to przesadziłeś…..

Zobaczcie sobie jak wyglądają mecze gdy jest robiona zmiana Kubica -Stalmach od razu mecz się kończy gramy jak by w 10.Na pompowali balonik że wchodzi 16 latek i na na agle jest po meczu.ten chłopak nadaje się do rezerw min na 2 lata jest słaby piłkarsko

Nie pisz, że jest słaby bo jest bardzo dobry jak na swój wiek.
To oczywiscie wcale nie znaczy, że jest gotowy do pierwszej drużyny. Będzie z niego wielki pożytek – ale teraz faktycznie może trochę za wcześnie.
Określenie „słaby” jest jednak krzywdzące w tym przypadku.

Lech za mocny? A moźe to Górnik był tak słaby że gra przeciwnika wyglądała tak super?

Zakrecili synkowi w glowie ,znajac mental polskich pilkarzy juz mu odpalila palma -szansa ze wroci na ziemie sa takie sobie ..Gryszkiewicz .ktorego jeszcze nie dawno chwalilem ,jest starszy ale czy madrzejszy ? Najwieksze zlo w pilce ,w Polsce w szczegolnosci to manadzerowie ,sa jak nowotwor .

Brawo Urban. Spier…..eś następny mecz. Jak tak bardzo lubisz grać rezerwą to idz trrenować 3 lige. Dno.

Nie wiem skąd to wielkie zadowolenie Urbana graniczące z euforią na konferencji pomeczowej. Spaprać mecz idiotycznym składem drużyny i takie zadowolenie. Brosz wracaj!!!

Wstawianie Stalmacha jest nie na miejscu.Jest Mvondo,Cholewiak,Pawłowski…Albo Dziedzica? Jakies żarty,przcieez oni i w rezerwach obie nie poradzą a trener robi z nich gwiazdyna siłe.Niech sobie ten Higinio wyleczy pachwine i szybko wszkakje do skląd,bo akmgramy w Dziezicem lub stalmachem,to gramy jak w 10-tkę!! Błędy trenerskie,oni nawet dobtze przeskzadzać nie potrafia….Teraz na boiski mus grać Manneh i Kubica,ktory jak twierdzi ma silyn na cały mecz.Dlaczego go Urban ściaga ok 60 minuty i…gramy w 10-ciu!Cracowia juz nam w ub sezonie w Zabrzy\upokazałą,że potrafi u nas wygrać.Nie daj Bożebo Kibice sie odwrócą! O to komus chodzi w klubie?

Panie Urban nie chcę widzieć Stalmacha na boisku!!!!!!!!!!!!!!!! Ten chłopak nie nadaje się w tym momencie do gry w pierwszej drużynie!!!!!!!!!!!!!!!