Noty i cenzurki po meczu z Wartą: Najważniejsze są punkty

Najważniejsze jest to, że Górnik zdobył komplet punktów. Może i rywal nie był z wysokiej półki i nie zaprezentował się przy Roosevelta najlepiej, ale takie mecze – typu Stal Mielec –  też trzeba umieć rozstrzygnąć na swoją korzyść. Zawsze cieszy, kiedy zespół zagra na zero z tyłu, ale kilka kamyczków do ogródka defensywy, należy wrzucić (o tym poniżej w ocenach). Ponownie z dobrej strony pokazał się Jesus Jimenez, zdobywca decydującego gola. Do gry, miejmy nadzieję regularnej, powrócił też Łukasz Podolski, od razu dodał trochę jakości. 

• Grzegorz Sandomierski – 5 – Rywale za dużo pracy nie zafundowali bramkarzowi Górnika. Był to jednak słaby mecz Grzegorza, jeśli chodzi o grę nogami. Całe mnóstwo wybić do nikogo, a nawet wprost do rywali.
• Przemysław Wiśniewski – 6 – Dobrze wykonywał swoje obowiązki, w przeciwieństwie do partnerów z obrony podawał piłkę w odpowiednim kierunku. Pamiętamy sytuację, gdy zatrzymał rywala po złym wybiciu Sandomierskiego. Próbował też akcji ofensywnych, aczkolwiek na bakier z celnością strzałów.
• Rafał Janicki – 5 – W dotychczasowych meczach unikał większych błędów, tutaj przydarzył się jeden, ale wielki, na szczęście bez konsekwencji.
• Adrian Gryszkiewicz – 5 – W defensywie było ok. jednak o pomstę do niebo wołały jego podania. Co rusz piłka po jego zagraniach lądowała pod nogami poznaniaków.
• Robert Dadok – 5 – Bardzo aktywny, szczególnie w pierwszych fragmentach. W ofensywie, jednak najczęściej brakowało jakości w dograniach, lepszym wykończeniu akcji. Na pewno duży plus za zaangażowanie.
• Krzysztof Kubica – 6 – Niezłe zawody w wykonaniu Krzysztofa. Kilka przechwytów i odbiorów, a mniej strat. Powinien ten mecz skończyć z golem na koncie, ale przestrzelił w idealnej sytuacji.
• Alasana Manneh – 6 – Pewny, dokładny i spokojny w swoich zagraniach. Dobry przegląd pola. Może bez fajerwerków, ale na odpowiednim poziomie.
• Erik Janża – 5 – Na pewno zostawił sporo zdrowia. Tradycyjnie kilka wejść w szyki defensywne rywali, kilka niezłych wrzutek.
• Bartosz Nowak – 6 – Długimi fragmentami niewidoczny. Owszem sporo biegał, nie przekładało się specjalnie na pożytek drużynie. Błysk pokazał w akcji bramkowej. Minął wówczas kilku rywali, inteligentnym zagraniem oszukał obronę Warty z czego skorzystał Jimenez. W drugiej połowie również uruchomił dokładnym podaniem Jesusa, który znalazł się w dobrej sytuacji.
• Piotr Krawczyk – 5 – Mecz przeciętny to i ocena przeciętna. W przeciwieństwie do poprzedniego spotkania, tym razem nie napsuł zbyt wiele krwi rywalom.
• Jesus Jimenez – 7 – Kolejny mecz Jesusa w którym zdecydowanie może się podobać. Dużo chęci do gry, pokazywania się na pozycje. Najpierw świetny strzał, który obił słupek bramki bronionej przez Lisa. No, a potem znakomite zachowanie w decydującej akcji meczu. Miał jeszcze szansę po ponownym zagraniu Nowaka, ale piłka po jego strzale minęła spojenie bramki.