Piłkarze Górnika Zabrze wreszcie da – małe, bo małe, ale jednak – powody do optymizmu swoim kibicom. Podopieczni Jana Urbana mogli się szczególnie podobać w pierwszej połowie, kiedy na niewiele pozwolili Piastowi, a sami byli bliscy zdobycia gola. Druga część była już zdecydowanie słabsza, ale cieszyć może „zero z tyłu”, tym bardziej, że ostatnie 20 min. zabrzanie grali w osłabieniu.
Wydaje się, że zawodnikom powoli schodzą ciężary z nóg, a jeśli tak jest, to i w Kielcach możemy spodziewać się kolejnego kroku naprzód. Oby tak było, ponieważ po trzech kolejkach Górnik zamyka tabelę i jako jedyna drużyna w ligowej stawce nie zdobył jeszcze gola.
- Daniel Bielica – 5 – Za dużo pracy nie miał, a jeśli już to odpowiednio interweniował i tylko, jak mantrę można powtarzać o niepewnej grze nogami.
- Boris Sekulić – 6 – Więcej niż poprawne zawody w wykonaniu prawego obrońcy. Dobry w destrukcji, starał się też coś dawać w ofensywie.
- Richard Jensen – 6 – Także i Fina należy pochwalić za występ przeciwko Piastowi. W sobotę wyglądał, podobnie jak większość zespołu, znacznie lepiej w porównaniu do poprzednich spotkań.
- Rafał Janicki – 6 – Występ Rafała do jakich przyzwyczailiśmy się choćby w poprzednim sezonie. Dobrze czytał grę, a co za tym idzie także ustawiał na boisku.
- Kryspin Szcześniak – 3 – Młody obrońca znów znalazł się w ogniu krytyki. Tym razem z powodu osłabienia zespołu (dwie żółte kartki). Sytuacja miała miejsce w 70 min. spotkania, a trzeba przyznać, że do tego momentu Kryspin spisywał się więcej niż poprawnie. Miał kilka udanych interwencji, twardo walczył z rywalami, jak choćby w 25 min. kiedy powalczył z Kirejczykiem, skutecznie go powstrzymując.
- Damian Rasak – 5 – Zdecydowanie lepszy mecz także w wykonaniu Damiana. W 19 min. zainicjował kontrę Górnika, natomiast w 26 min bliski zdobycia gola. Po jego główce piłka w niewielkiej odległości przeszła nad poprzeczką.
- Paweł Olkowski – 5 – Podobnie jak w dwóch pierwszych spotkaniach, jeden z bardziej wyróżniających się piłkarzy Górnika.
- Kamil Lukoszek – 5 – Z jednej strony gra trochę z uprzywilejowanej pozycji młodzieżowca, ale trzeba oddać Kamilowi, że podobnie jak Olkowski jest jedną z jaśniejszych postaci w drużynie. W sobotę to właśnie Kamil dograł dokładnie z rzutu rożnego na głowę Rasaka. Potrafił wyłuskać też piłkę rywalom, jak choćby w 35 min. czym zainicjował groźną kontrę.
- Robert Dadok – 5 – Po raz pierwszy pojawił się w wyjściowym składzie i od początku Bardzo aktywny, często zmieniał strony.
- Daisuke Yokota – 5 – Także i Japończyk zdaje się wracać powoli do odpowiedniej dyspozycji. Obrońcy Piasta mieli z nim sporo problemów, dwukrotnie bliski był zdobycia gola. Najpierw jego precyzyjny strzał po długim rogu z trudem sparował Plach. Potem źle zabrał się z piłką, czym odebrał sobie szansę na trafienie.
- Lukas Podolski – 4 – Nie jest to jeszcze Lukas na jakiego czekamy. Nie musiał już tak często cofać się głębiej, by pomóc w rozegraniu, ale nie przełożyło się to na większą aktywność w ataku.
Zmiennicy:
- Sebastian Musiolik (od 85′ za Lukoszka) – NS. Grał zbyt krótko.
- Lawrence Ennali (od 90+1′ za Olkowskiego) – NS. Grał zbyt krótko.
- Norbert Wojtuszek (od 90+2′ za Yokotę) – NS. Grał zbyt krótko.
Kogut meczu: —
Skala not:
1 – kompromitująco
2 – fatalnie
3 – bardzo słabo
4 – słabo
5 – przeciętnie
6 – dobrze
7 – bardzo dobrze
8 – świetnie
9 – rewelacyjnie
10 – fenomenalnie (klasa światowa)
Obserwuj nas w społeczności SuperSocial w aplikacji Superbet
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl
Lukoszek 5 ? Jeden z najbardziej wyróżniających się piłkarzy, ocena powinna być na 6 a oceniający oczywiście swoje sympatięe foruje…”Kryspin więcej niż poprawnie” a wali mu tróje… czyli wg legendy opisu bardzo słabo. Już to pisałem ostatnio-oceniający-nota 1
Kryspin do tej minuty zagrał bardzo poprawnie? Bij i leć do 70min…a potem osłabienie i wolny prawie z pola karnego
Wyrobi się chłopak o ile bedzie dostawał szanse. To młodzieżowiec, nie wymagaj gry profesorskiej, wyleciał bo obrona ogólnie jest niepewna. Ale widzę ogólny progres w zespole. Dojdą nowi i mam nadzieję, ze odpalą. Pozdro
młodzieżowcem to on już nie jest, na miano piłkarza na razie też nie zasługuje
Dla mnie Szcześniak i Krawczyk to absolutnie nr 1 w Górniku i w ekstraklasie- poziom naprawdę rzadko spotykany w naszej ekstraklasie i I lidze !