Nie tak wyobrażali sobie sobotni wieczór kibice Górnika. „Trójkolorowi” przegrali na własnym stadionie 0:2 z gdańską Lechią. Brakuje nam siły ofensywnej, sam Żurkowski nie jest w stanie wygrać meczu. Niestety piłkarz ten opuścił boisko na noszach, a jego występ z Wisłą Kraków stoi pod znakiem zapytania.
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl