Nie oszukujmy się, mecze w naszym wykonaniu są fatalne

Górnik Zabrze bardzo źle wszedł w ligowe rozgrywki sezonu 2023/24. „Trójkolorowi” przegrali drugie spotkanie w fatalnym stylu. W kolejnym meczu popełniali proste błędy w obronie. Również ofensywa wygląda bardzo blado. Spotkanie w Grodzisku Wielkopolskim na gorąco analizował Damian Rasak. – Błędy, które popełniamy w obronie, to są błędy które sami tworzymy i praktycznie sami sobie strzelamy bramki. Nie wiem, czym to jest spowodowane, bo nie jest tak, że w dwa miesiące zapomnieliśmy jak się gra w piłkę. Niestety, jeżeli będziemy dalej popełniać takie błędy, to będą takie wyniki. W takich meczach jak z Wartą, która cofnęła się na 30 metr i pozwalała nam grać, my nie tworzyliśmy sytuacji strzeleckich, tak nie możemy grać. Musimy wyciągnąć ogromne wnioski z tych spotkań, bo nie ma się potem co dziwić, że kibice mają takie pretensje.

Pomocnik Górnika nawiązał do sytuacji, która miała miejsce po zakończeniu spotkania. Wówczas zabrscy fani wyrazili swoje niezadowolenie z tego, co serwuje im zespół na początku sezonu. – Uważam, że kibice powinni od nas tego wymagać. Powinni wymagać dużo lepszej gry, ponieważ to, co prezentujemy w tych pierwszych dwóch kolejkach… nie oszukujmy się, mecze w naszym wykonaniu są fatalne.

Wracając jeszcze do dyspozycji zespołu, to jak na razie mecze ligowe w wykonaniu piłkarzy Górnika, to wyglądają oni podobnie bezradnie, jak podczas przedsezonowych gier kontrolnych. – W sparingach było mało gry w piłkę, głównie za nią biegaliśmy, ale właśnie z meczów z tak dobrymi rywalami, musimy wyciągnąć coś dla siebie. Teraz jest liga, każdy punkt na wagę złota. Z całym szacunkiem dla przeciwnika, ale w pojedynkach z Wartą i na tym terenie, powinniśmy grać o pełną pulę. Nie możemy prezentować się na boisku tak, jak to dzisiaj wyglądało. – podsumował defensywny pomocnik Górnika.

Obserwuj nas w społeczności SuperSocial w aplikacji Superbet

Źródło: Canal+/ Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl