Spotkanie 28. kolejki PKO BP Ekstraklasy nie okazało się szczęśliwe dla zawodników Górnika. „Trójkolorowi” przegrali w Lubinie (1:2) z Zagłębiem. To już trzecia przegrana z rzędu. Zapraszamy do pomeczowego przeglądu prasy.
Goal.pl
Miedziowi wstali z kolan. Zagłębie zaskoczyło Górnika!
W różnych nastrojach do starcia w Lubinie przystępowały oba zespoły. Drużyna prowadzona przez Leszka Ojrzyńskiego pokonała na wyjeździe Radomiaka (1:0). Z kolei Górnik ostatnio zaliczył dwie kolejne porażki. Najpierw z GieKSą Katowice (1:2), a tydzień później z Legią Warszawa (1:2). Przełamanie miało mieć miejsce na arenie Zagłębia. W pierwszej odsłonie rywalizacji więcej z gry miał zespół Jana Urbana. Górnik już w 14. minucie mógł objąć prowadzenie za sprawą Yousuke Furukawy i ze swojej szansy skorzystał. Z boku boiska Dominik Sarapata popisał się dobrym podaniem do Japończyka, a ten uderzył i żadnych szans na udaną interwencję nie miał Dominik Hładun. Goście zatem na przerwę udali się w lepszych nastrojach.
Sport.tvp.pl
Zagłębie Lubin pokonało Górnik Zabrze i wykonało gigantyczny krok w drodze do utrzymania
Górnik Zabrze przystępował do spotkania w Lubinie po dwóch porażkach z rzędu, ale od dłuższego czasu wiadomo, że nic mu nie grozi – ani puchary, ani spadek. Co innego Zagłębie, które wciąż drży przed degradacją. W ostatniej kolejce pokonało Radomiaka Radom 1:0 i opuściło strefę spadkową. JAK PADŁY GOLE? 0:1 (14′) – Boczną strefą boiska przedzierał się środkowy pomocnik Dominik Sarapata. 17-latek podał tuż przed pole karne do Yosuke Furukawy, który popatrzył i precyzyjnie przymierzył.
Piłka Nożna
Zagłębie idzie za ciosem! Miedziowi z kolejną wygraną w Ekstraklasie!
Zagłębie Lubin lepsze od Górnika Zabrze! Choć pierwsza część meczu na to nie wskazywała, „Miedziowi” odrobili straty w drugiej połowie i notują na swoje konto bardzo ważne trzy punkty w kontekście walki o utrzymanie w lidze. Pierwsza połowa niemal w całości przebiegła pod dyktando Górnika Zabrze. Goście mieli zdecydowaną przewagę, częściej kontrolowali piłkę i tworzyli sytuacje bramkowe. Już w 14. minucie spotkania wynik meczu otworzył Yosuke Furukawa – Japończyk świetnym strzałem tuż za pola karnego zmieścił piłkę w siatce.
Sportowe Fakty
Dwa oblicza Zagłębia Lubin i Górnika Zabrze
Coraz bliżej decydujących rozstrzygnięć w PKO Ekstraklasie. Piłkarze Zagłębia Lubin punktów muszą szukać w każdym meczu. Przed tygodniem niespodziewanie znaleźli je w Radomiu i mogli z większym optymizmem spojrzeć w tabelę. Do ideału jednak daleko.
O przełamaniu, po dwóch porażkach, marzyli piłkarze Górnika, którzy od początku spotkania pokazywali, że do Lubina przyjechali po komplet punktów. To jednak Miedziowi jako pierwsi zagrozili rywalowi. W 1. minucie Jakub Kolan płasko uderzył z piętnastu metrów, tuż obok słupka.
Przegląd Sportowy
Piękny gol, rzut karny i niespodzianka! Co za początek gry w Ekstraklasie
Fajerwerki na początek kolejki! W meczu Zagłębia Lubin z Górnikiem Zabrze było wszystko – piękny gol, emocje i nagłe zwroty akcji. Miedziowi wygrali 2:1 i zyskali twardy grunt pod nogami, a goście musieli zejść na ziemię, bo ich marzenia o grze w Europie raczej się nie sprawdzą. Spotkanie miało interesujący przebieg. Zagłębie niedawno zmieniło trenera, a zespół przejął Leszek Ojrzyński. Powód był prosty: zespół znalazł się w strefie spadkowej i desperacko potrzebował zwycięstw, by oddalić widmo spadku. Przed tą rywalizacją plasował się na 14. miejscu z dorobkiem 26 punktów i wciąż musiał patrzeć za siebie. Goście, z kolei, z 40 punktami na koncie i 7. pozycją w tabeli, mieli już mniejsze ciśnienie, choć jeszcze przed tym meczem wciąż żywili nadzieje na zgarnięcie europejskich pucharów – choć szanse na to można uznać za iluzoryczne.
Dziennik Zachodni
Zabrzanie prowadzili, ale wracają bez punktów. Trzecia porażka z rzędu
Górnik Zabrze po wygranej 4:0 z Motorem Lublin zaliczył dwie porażki po 1:2 – najpierw na Nowej Bukowej z GKS-em Katowice, a w poprzedniej kolejce u siebie z Legią Warszawa, choć prowadził 1:0. Zagłębie Lubin przed 28. kolejką miało tylko dwa punkty przewagi nad strefą spadkową. „Miedziowi” prowadzeni przez nowego trenera Leszka Ojrzyńskiego ostatnio wygrali na wyjeździe z Radomiakiem Radom 1:0. Natomiast na swoim stadionie mieli serię sześciu meczów bez zwycięstwa. W 11. kolejce Górnik przegrał na Arenie Zabrze z Zagłębiem 0:1.
Meczyki.pl
Arcyważny wynik w meczu Zagłębia. Rywale do utrzymania pod presją
Mecz rozpoczął się od mocnego uderzenia Zagłębie. Już w 1. minucie z okolicy linii pola karnego przyłożył Kolan, ale piłka nieznacznie minęła bramkę Górnika. Goście dość szybko się przebudzili. Już w 14. minucie szarpnął Sarapata, dośrodkował przed pole karne, a Furukawa przymierzył w okienko. Hładun był bez szans. Górnik poczuł krew, ruszył do ataku i robił sporo zamieszania przed bramką Zagłębia. Bardzo aktywny był Saparata. To jednak nie on, a Ismaheel powinien strzelić drugiego gola dla zabrzan. W sytuacji sam na sam kopnął jednak w Hładuna. Piłkarze Jana Urbana mogli żałować, że nie wykorzystali ani tej, ani żadnej innej sytuacji. Zagłębie doprowadziło do remisu w 51. minucie. Po dośrodkowaniu Dąbrowskiego z rzutu rożnego piłkę do bramki skierował Ławniczak.
Źródło: Roosevelta81.pl
Grafika: Łukasz
Ogólnie mam duży szacunek do trenera Urbana,ale po co wpuszcza na boisko tego Turka??? Co to daje drużynie??? Nie lepiej wpuścić jakiegoś młodziezowca? Też pewnie wiele by nie zdziałał ale byłyby zaliczone minuty wymagane.No i nie podoba mi się wypowiedź o zekomym nieodmawianiu Legii….a cóż to za klub???