Media o meczu Zagłębie – Górnik: Bardzo dobre widowisko w meczu na szczycie

kesera  -  16 października 2017 09:28
0
3386

Sport
Górnik walczył do końca
Pięć bramek, sporo widowiskowych akcji i mnóstwo emocji – taki był niedzielny mecz w Lubinie. Dzięki tej wygranej „Miedziowi” zrównali się punktami z Górnikiem. Na boisku trwała twarda, męska walka. Bartosz Kopacz, były gracz zabrzan, dostał przez przypadek łokciem w twarz od Szymona Żurkowskiego. Z oka stopera leciała krew, dlatego musiał później grać z bandażem na głowie. – Nie mogło być odpuszczania, walka toczyła się o każdy metr – zaznaczał Kopacz.

Gol24.pl
Górnik zatrzymany w twierdzy Lubin

Znakomita seria Górnika dobiegła końca. Piłkarze beniaminka w Lubinie musieli uznać wyższość Zagłębia. Oba zespoły grały o zwycięstwo, tempo meczu było odpowiednie, stężenie umiejętności piłkarskich także na niezłym poziomie. Górnik spadł z pozycji lidera ligi, a Zagłębie zrównało się punktami z dzisiejszymi rywalami i „Kolejorzem”.

Przegląd Sportowy
Górnik walczył do końca ale nie dał rady
Świetne widowisko w Lubinie i pięć goli. Zagłębie po bardzo dobrym, szczególnie w pierwszej połowie spotkaniu, pokonało rewelacyjnego beniaminka z Zabrza 3:2. Zabrzanie popełnili kilka naprawdę głupich błędów w obronie, ale są takie elementy, w których naprawdę o wiele bardziej doświadczone drużyny mogłyby się od nich uczyć. Znowu trafili po rzutach rożnych – już po raz dziewiąty i dziesiąty w tym sezonie. Cyrkiel w nodze Rafała Kurzawy dałby im też i gola po rzucie wolnym, ale tym razem zadziałał VAR. Niezbyt widoczny był tym razem Igor Angulo.

Ekstraklasa.org
Prawdziwy mecz na szczycie!
Drużyny z czołówki tabeli, dwaj ambitni trenerzy, którzy wprowadzali je do Ekstraklasy. Do tego dwaj snajperzy – Jakub Świerczok oraz Igor Angulo – na szpicy i młodzi, ambitni gracze wokół nich. Nic zatem dziwnego, że w Lubinie wyszło ze starcia miejscowego KGHM Zagłębie z Górnikiem Zabrze znakomite widowisko!

Sportowe Fakty
(VAR)iactwo w Lubinie
Zespoły nie zawiodły, stworzyły bardzo dobre widowisko od pierwszego gwizdka. Jedna nieuznana bramka po wideoweryfikacji i zamieszanie przy drugiej. VAR był jednym z głównym aktorów meczu Zagłębia Lubin z Górnikiem Zabrze. Piłkarze z Dolnego Śląska wygrali 3:2 i rywale muszą poczekać na powrót na fotel lidera. Górnik w 12. kolejce grał o fotel lidera, był wielkim zaskoczeniem. Trener Marcin Brosz, dysponując składem, który kilka miesięcy temu wywalczył awans do Ekstraklasy, zbudował zespół grający porywającą piłkę.

Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments