Media o meczu Wisła Płock – Górnik Zabrze: „Mecz wysokiego napięcia”, „Seria bez zwycięstw trwa”

Kibic  -  6 września 2022 09:25
2
1538

Górnik Zabrze po remisie z Wisłą wywiózł z Płocka punkt. Dzięki tej skromnej zdobyczy, zabrzanie pozostali nad strefa spadkową. Wydarzeniem tego meczu były z pewnością czerwone kartki dla Rafała Wolskiego oraz Pavola Stano. Natomiast ozdobą spotkania z pewnością trafienie Roberta Dadoka.

Pilkanozna.pl
Podział punktów w Płocku
Wisła Płock na zakończenie 9. kolejki PKO Ekstraklasy zremisowała u siebie z Górnikiem Zabrze. Kibiców w poniedziałkowy wieczór z pewnością mogło zaskoczyć trafienie autorstwa Roberta Dadoka. Natomiast głupotą wykazał się w tym starciu z kolei Rafał Wolski, który otrzymał czerwoną kartkę. Zabrzanie nie potrafili wykorzystać gry w przewadze i wywożą z Płocka jedynie punkt. Natomiast Wisła rozegrała jedno ze słabszych spotkań w tym sezonie i wciąż są liderem ligi, ale mają tyle samo punktów, co druga w tabeli Legia Warszawa. Mają o czym myśleć piłkarze obu drużyn po tym starciu.

Sport
Czerwono w Płocku!

Górnik zremisował po ciekawym meczu z liderem ekstraklasy Wisłą 1:1. Z boiska wyrzucony został Rafał Wolski, a na trybuny odesłany trener „nafciarzy” Pavol Stano!


Sportowe Fakty
Wisła porozbijana, ale na czele. Dwie czerwone kartki w Płocku
Nerwowo było w końcówce meczu w Płocku. Na trybunach wylądował trener Pavol Stano. Wcześniej czerwoną kartkę otrzymał Rafał Wolski. Na boisku padły dwa gole. Zespoły Wisły i Górnika Zabrze podzieliły się punktami.

Ekstraklasa.org
Mecz wysokiego napięcia
Wisła Płock pozostaje na fotelu lidera, ale punkt zdobyty na zakończenie 8. kolejki okupiła dwiema czerwonymi kartkami. Dwie czerwone kartki, które otrzymali gospodarze, to efekt niepoprawnego zachowania piłkarza i trenera Wisły Płock. Na boisku pozostawało zatem dziesięciu Nafciarzy, którzy z piłkarzami Górnika Zabrze grali niemal jak równy z równym. To również sugeruje ostateczny wynik tego spotkania, bo mecz zakończył się remisem 1:1.

Dziennik Zachodni
Seria bez zwycięstw wciąż trwa…
Piłkarze Górnika zremisowali trzeci mecz z rzędu i czwartego nie wygrali, chociaż w Płocku przez ponad pół godziny grali z przewagą jednego zawodnika. Zespół Bartoscha Gaula przeciwko liderom tabeli znów pokazał niezłą piłkę, ale punktów w tabeli przybywa jak z kroplówki…

Obserwuj nas w społeczności SuperSocial w aplikacji Superbet

Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl

Subscribe
Powiadom o
2 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Nadal nie potrafimy strzelić zwycięskiej bramki,brak lisa polarnego.W pompy na pewno przyda się Vrovec,bo Szwajcar jest cieniutki.Oby napastnicy zaczęli w końcu strzelać bramki.Najwyzszy czas już wygrać,by było to już w meczu z kurczakami!!

Czy ktoś wreszcie wypierdoli ze składu Krawczyka i Cholewiaka?plus Olkowsk out.Na to nie można patrzeć.