Media o meczu Lechia Gdańsk – Górnik Zabrze: „W przerwie było gorąco”, „Kapitalny gol Janży”

Monia  -  10 marca 2025 09:11
0
567

Po zwycięstwie z Radomiakiem, remisie z Puszczą, trzech porażkach z Pogonią, Rakowem i Cracovią, Górnik wygrał z Lechią w Gdańsku 2:1. W pierwszej połowie zabrzanie byli tłem dla walczącej o życie Lechii. Po przerwie na boisko wyszedł jednak odmieniony zespół, strzelił dwa gole i zabrał komplet punktów do Zabrza. Zapraszamy do lektury poniedziałkowej prasy.

Goal.pl
Kapitalny gol Janży
Lechia rozpoczęła strzelanie, ale Górnik odpowiedział dwa razy. Po 24 meczach Górnik ma na koncie 37 oczek i zajmuje 7. lokatę. Lechia ma na koncie 21 pkt i jest siedemnasta, a więc pozostaje w strefie spadkowej.

Sport.tvp.pl
Fenomenalny gol Janży. Lechia nie wykorzystała szansy
Prawdziwy zwrot akcji zafundowała nam druga połowa w Gdańsku. Walcząca o utrzymanie Lechia prowadziła z Górnikiem Zabrze, ale ostatecznie przegrała 1:2 (1:0) po fenomenalnym trafieniu Erika Janży.

Piłka Nożna
Udany powrót Górnika! Zabrzanie pokonują Lechię
Lechia Gdańsk pomimo objętego prowadzenia, finalnie przegrała z Górnikiem Zabrze 1:2 przed własną publicznością.

Sportowe Fakty
Odmieniony zespół Górnika Zabrze. W przerwie było gorąco
Słabo wyglądał Górnik Zabrze w dotychczasowych meczach w 2025 roku. Pierwsza połowa niedzielnego spotkania w Gdańsku nie zwiastowała niczego dobrego. Górnik był tłem dla walczącej o życie Lechii. Po przerwie jednak wszystko się zmieniło. Na boisko wyszedł odmieniony zespół Górnika, strzelił dwa gole i finalnie zabrał do domu komplet punktów.

Przegląd Sportowy
Dramat Lechii Gdańsk! Zmarnowana szansa
Lechia przegrała na własnym stadionie z Górnikiem 1:2. Decydujące bramki dla gości zdobyli Lukas Podolski i Erik Janza. Po tym meczu Lechia spadła na siedemnaste miejsce w tabeli z 21 punktami, natomiast Górnik awansował na 7. pozycję z 37 punktami.

Ekstraklasa.org
Dwie różne połowy
Lechia Gdańsk mogła prowadzić do przerwy dwoma golami. Tak się nie stało, a po przerwie strzelał już tylko Górnik Zabrze. Lechia Gdańsk wygrała pierwszą połowę 1:0, a przecież miała jeszcze rzut karny. Strzał z jedenastu metrów obronił Filip Majchrowicz i dał zabrzanom sygnał do odrabiania strat. Po przerwie sprawy w swoje nogi wzięli prawdziwi liderzy Górnika: Lukas Podolski i Erik Janza.

Źródło: Roosevelta81.pl
Grafika: Łukasz

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments