Krzysztof Maj: W mojej ocenie Legii nie stać w tej chwili na transfer tego zawodnika

Milo  -  4 lutego 2014 17:51
0
795

nakoulma1

W ostatnich dniach w rodzimych mediach królował Prejuce Nakoulma. Ten błyskotliwy skrzydłowy Górnika był i nadal jest obiektem zainteresowania wielu klubów, w tym Besiktasu Stambuł. O przyszłości „Prezesa”, jak również innych kwestiach kadrowych mówi w wywiadzie udzielonym oficjalnej stronie klubu Krzysztof Maj, wiceprezes zarządu zabrzańskiego klubu.

Co dalej z „Prezesem”? Odejdzie już teraz, czy też wypełni kontrakt z Górnikiem do końca?
– Prejuce Nakoulma ma kontrakt z Górnikiem Zabrze do końca czerwca 2014 roku i najprawdopodobniej go wypełni. W ostatnich tygodniach zainteresowanie zawodnikiem wykazały dwa tureckie kluby: znany wszystkim Besiktas Stambuł i drugi klub walczący o utrzymanie w tureckiej ekstraklasie – Kayserispor. Pierwszy klub wycofał się i zrezygnował z pozyskania zawodnika, natomiast oferta z drugiego klubu nie przekonała samego zawodnika. Oczywiście, były też zapytania z innych klubów, ale oferty były mało satysfakcjonujące dla Górnika Zabrze. Choć sytuacja klubu pod względem finansowym jest bardzo ciężka, to nie możemy sobie pozwolić na sprzedaż tej klasy zawodnika za małe pieniądze. Prejuce w naszym zespole pełni bardzo ważną rolę i liczymy na jego dobrą postawę w rundzie wiosennej.

Jeśli Nakoulma zostanie w Górniku, wówczas trener Ryszard Wieczorek będzie dysponował mocnym zespołem, którego ważnym ogniwem nadal będzie reprezentant Burkina Faso. „Prezes” swoją dobrą grą może wypromować innych graczy, chociażby Mateusza Zacharę, którego wartość transferowa znacznie wzrośnie.
– Po 21 kolejkach nasz zespół zajmuje drugie miejsce i w zimowym okienku transferowym nasze działania były tak ukierunkowane, aby zespół nie został osłabiony. Mam na myśli ograniczenie ruchów personalnych do minimum oraz stworzenie optymalnych warunków przygotowań do rundy wiosennej. Już dawno Górnik Zabrze w tej części sezonu nie zajmował tak wysokiego miejsca, więc głupotą byłoby nie powalczenie o jak najwyższe miejsce w lidze. Nasi kibice od wielu lat czekają na sukces drużyny i wierzę, że ten bieżący sezon da nam wiele radości. A nie zapominajmy, że gramy jeszcze w Pucharze Polski i te rozgrywki traktujemy równie poważnie jak rozgrywki ligowe. W tej chwili nie ma sensu składać obietnic, deklaracji czy bezsensownie pompować balon, prognozując na jakim miejscu zakończymy sezon. Przy nowym systemie rozgrywek wiele się jeszcze może wydarzyć i zapewne niespodzianek nie będzie brakowało.

Kibice Górnika i także dziennikarze zapewne oczekiwali wzmocnień i transferów w przerwie zimowej.
– Z racji naszej sytuacji finansowej i kar nałożonych przez Komisję Licencyjną PZPN, nie było to jednak możliwie. Oczywiście cały czas testujemy nowych zawodników. Problemy z jakimi się zmagamy to przede wszystkim kontuzje naszych czołowych zawodników… Seweryn Gancarczyk, Mariusz Magiera, Paweł Olkowski, Konrad Nowak, a wcześniej Rafał Kosznik czy Błażej Augustyn. Liczymy, że sztab medyczny klubu stanie na wysokości zadania – wyleczy zawodników w najbliższych tygodniach i trener Wieczorek będzie tych zawodników miał do dyspozycji w drugiej części sezonu.

Dzisiaj dość niespodziewania pojawił się news o domniemanym zainteresowaniu Nakoulmą ze strony Legii? Plotka medialna czy też jest w tej informacji ziarnko prawdy?
– Powiem krótko – nie ma tematu! W mojej ocenie Legii nie stać w tej chwili na transfer tego zawodnika, a z informacji jakie posiadam od Prejuce’a, nie był on i nie jest zainteresowany grą w Legii!!! W czasie dzisiejszej rozmowy (trochę pół żartem pół serio) z Panem Stanisławem Oślizło, znakomitym przed laty piłkarzem Górnika i reprezentacji Polski, aktualnie doradcą zarządu, w sprawie domniemanego transferu Prejuce’a do Legii, usłyszałem od niego: – „W końcu doczekaliśmy się czasów, w których Legii nie stać na zawodników Górnika Zabrze. I tak musi zostać, pamiętaj Krzysztof!”.
Pana Staszka – legendę Górnika – zawodzić nie można.

Źródło: gornikzabrze.pl
Foto: Kamil Dołęga/Roosevelta81.pl

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments