– Atmosfera na stadionie w Zabrzu jest Ekstraklasowa i wielka szkoda byłaby, gdyby Górnik spadł z ligi – mówi w rozmowie z Roosevelta81.pl Kazimierz Węgrzyn, były piłkarz, a obecnie ekspert Canal+.
Roosevelta81: Remis z Koroną postawił zabrzan w bardzo ciężkiej sytuacji
Kazimierz Węgrzyn (ekspert Canal+): – Wiadomo było, że jeśli Górnik nie wygra z Koroną to będzie w ciężkiej sytuacji. Zaskoczenie o tyle większe, że nie spodziewaliśmy się zwycięstwa Termaliki w Białymstoku. Sytuacja Górnika jest bardzo zła, by nie powiedzieć tragiczna. Teraz nie wszystko zależy już od Górnika, bo trzeba spoglądać na stadion we Wrocławiu, gdzie mecz wyjazdowy zagra Górnik Łęczna.
Mimo nie najlepszej dyspozycji piłkarzy, kibice po raz kolejny udowodnili, że są dumą Górnika
– Atmosfera na stadionie w Zabrzu jest Ekstraklasowa i wielka szkoda byłaby, gdyby Górnik spadł z ligi. W środku tygodnia na mecz przyszło sporo kibiców i trzeba to docenić. Kibice Górnika nie zasługują na spadek. Szkoda, że Górnikowi w meczu z Koroną zabrakło jakości, bo w ofensywie zabrzanie stworzyli sobie tylko dwie sytuacje. Mam na myśli sytuację Kante i słupek Szeweluchina, to było niestety wszystko na, co było stać tego dnia zabrzan. Mimo wszystko to trochę za mało, jeśli walczy się o ligowy byt.
Tak słabego sezonu w Zabrzu nie było już od lat..
– Górnik w przeciągu całego sezonu nie tylko słabo punktował, ale także słabo grał. Mówi się, że jeśli drużyna na koniec sezonu znajdzie się na miejscu spadkowym to na spadek zasługuje. Trzeba podkreślić, że wśród drużyn walczących o utrzymanie nie było drużyn wiodących, czyli takich pewniaków do spadku. Stawka była wyrównana. Myślę, że gdzieś Górnikowi wcześniej zabrakło jakości i determinacji do zdobycia jeszcze większej liczby punktów.
W czym upatrywać przyczyn tak słabej dyspozycji zabrzan?
– Kadra Górnika nie jest tak szeroka, jak można było się tego spodziewać. Brakuje jakości, a kilku zawodników gra w rezerwach, albo i nie. Do tego dochodzą zawodnicy kontuzjowani. W pewnym momencie pozbyto się także Madeja, choć nie chcę oceniać tej sytuacji, bo do końca nie wiemy, co tam się stało. Gdyby upatrywać przyczyn tak słabego sezonu, wskazałbym na transfery Leszka Ojrzyńskiego, które nie dały Górnikowi zbyt wiele i po prostu zawiodły.
Tylko cud może uchronić Górnika od spadku
– Miejsce Górnika Zabrze jest w Ekstraklasie i gdyby faktycznie przydarzył się spadek – choć tego jeszcze nie przesądzajmy – trzeba zrobić wszystko, aby wrócić do Ekstraklasy. Myślę, że to byłby na tyle mocny zespół, żeby od razu walczyć o Ekstraklasę, ale zobaczymy, co w Zabrzu się podzieje. Powtórzę jeszcze raz póki jest nadzieja trzeba wierzyć i walczyć o pozostanie w Ekstraklasie.
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl