Kamil Kosowski: Byłbym ostrożny mówiąc, że Wieczorek był słaby, a Warzycha nie ma pomysłu

Spark  -  18 kwietnia 2014 16:45
0
832

iwan2_gornik_lech_1314
– Górnik wiosną praktycznie nie miał defensywy – mówi w „Sporcie” Kamil Kosowski, były piłkarz Górnika Zabrze.

– Do tego doszedł wielki problem z bramkarzem. Mając takie „miny” trudno o sukces. Rozsypała się też druga linia. Proszę wyjąć z każdej drużyny takich piłkarzy, jak Mączyński i Przybylski… To powoduje kolejne kłopoty, jak choćby brak konkurencji na treningach. Ktoś jest słabszy, ale wie, że zagra, bo innego nie ma! Dlatego byłbym bardzo ostrożny mówiąc, że Wieczorek był słaby, a Warzycha nie ma pomysłu – podkreśla Kosowski.

– Zastanowiłbym się teraz, czy stawiać na Olkowskiego, skoro odejdzie. Czy już sprawdzać kogoś w kontekście nowego sezonu? Kilku piłkarzy musi udowodnić, czy się nadają i czy można na nich budować zespół. Lepszej okazji już nie będzie. Z Zabrza przecież odejdzie wielu piłkarzy, a już w połowie lipca gramy od nowa.

Źródło: Sport
Foto: Roosevelta81.pl

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments