Poznaliśmy pomeczowe wypowiedzi trenerów Piotra Gierczaka oraz Ante Simundzy po spotkaniu 32. kolejki PKO Ekstraklasy, pomiędzy Górnikiem Zabrze i Śląskiem Wrocław.
Piotr Gierczak (trener Górnika): – Jesteśmy bardzo szczęśliwi ze zwycięstwa. W czwartym meczu, który prowadzę jako trener wygraliśmy. W pierwszej połowie nie ustrzegliśmy się błędów i prostych strat, po których Śląsk miał swoje sytuacje. Musimy nad tym pracować, by unikać takich błędów. Nie pierwszy raz napędzamy w ten sposób przeciwnika. Druga połowa, poza jednym błędem, była pod naszą kontrolą. Za cały mecz wielkie podziękowania dla chłopaków, ich serce i zaangażowanie (…).
Ante Simundza (trener Śląska): – Bardzo ciężko w tej chwili podsumować to spotkanie, ponieważ chcieliśmy je wygrać. Nie mam do zawodników większych uwag, ponieważ mieli chęć i głód wygrania tego meczu. Trudno jednak wygrać, gdy nie wykorzystuje się pięciu stuprocentowych okazji (…).
Źródło: Górnik Zabrze/ Roosevelta81.pl
Foto: Górnik Zabrze youtube
Gratulacje trenerze Gierczak za zwycięstwo gramy do końca i nie poddajemy się.
Wrocław papa.Tak to jest jak klika polityczna macza swe łapska w kierowanie sportem.Zabrze miało 18 lat patologi,studni bez dna z sezonem15/16pamietnym.Najlepszy jest prawnik Krzyś ,człowiek oderwany od rzeczywistości(koryta)hahaha,mający czelność wypowiadać się o sytuacji klubu,do której doprowadzili.Caryca bynajmniej odeszła w niebyt na swoim profilu.
Szczęśliwa wygrana z outsiderem. Więcej walki Górnika kosztem piłki. Niebawem Górnik będzie kojarzony ze sposobem grania a la Ojrzyński. A to już jest krótka droga do walki o byt. Gdyby nie indolencja strzelecka Śląska wynik wcale nie musaiłby być pozytywny. Gierczak nie ma powodów do radości.
Człowieku… Gdybyś znalazł milion zł w monetach, to narzekałbyś, że nie w banknotach…
Ty gdybyś znalazł dżdżownicę pełzającą po ziemi, to ucieszyłbyś się że mięsko wypełzło i byś je zjadł.
Ala Ojrzyński? Chłopie w tym sezonie gramy jedną z ładniejszych piłek w ekstraklasie. To się naprawdę dobrze oglada.
Chyba raczej graliśmy a nie gramy.
Mieliśmy dużo szczęścia ale fakt, teraz Górnik grał do przodu, to już była inna jakość, było parcie na bramkę i tak trzymać. Jadymy durch chopy!!!:)
Ostatnie mecze to czysta padaka. Wczoraj dało się oglądać. Brawo. A to że Śląsk nie wykorzystal sytuacji to ich pech. Na tym polega piłka nożna że wygrywają ci którzy mają sytuacje i potrafią je zamienić na bramki. My całkiem niedawno też przegrywaliśmy mecze nie wykorzystujac sytuacji. Tak dali a bydzie coraz lepiej.
Co by nie powiedzieć to Gierczak w 4 meczach stracił tylko 1 bramkę. Punktów 6. Bramki 3:1. Urban ok. Ale nie piszcie o duchu Jasia bo terenuje Gierczak. Zapewne po swojemu. Jak gramy odważniej niż z Widzewem czy nawet Jagą to są efekty. Dobry mecz drużyny, były sytuacje i ciąg do przodu. Z tylu na zero. Dobry Janża, Szcześniak, Sarapata i Majchro i Poldi na swoim poziomie.