– Trzeba zagrać powyżej 100 procent, powyżej skali Beauforta… Musimy mieć oczy otwarte od pierwszej do 90 minuty – powiedział Jan Żurek, trener Górnika.
O skuteczności
– To jest temat, który przysparza nam zmartwień. Bardzo dużo pracowaliśmy na treningach, także nad grą obronną, czego są efekty. Jest dobra praca w defensywie, ale brakuje skuteczności. Stwarzamy sobie sytuacje i gdyby skuteczność była lepsza to byłoby więcej zwycięstw. Trzeba to przyjąć z pokorą, wziąć na klatę. Jeśli chodzi o Jose Kante to może damy go do kriokomory, zamrozimy go… (śmiech! – red.).
O Grendelu i Widanowie
– Czy ta dwójka będzie mogła zagrać ze Śląskiem? Zobaczymy, dzisiaj mają zagrać w drugiej drużynie i będziemy ich obserwować. Erik już rozpoczął mecze w drugiej drużynie i się wyróżniał. Dzisiaj zagra połówkę. Ich postawa w dzisiejszym spotkaniu rezerwy będzie bardzo ważna w kontekście tego czy powołam ich na Śląsk czy też nie. A w meczu drugiej drużyny zagra też Mariusz Magiera plus młodzież.
O Arminie Ćerimagiciu
– Każdego zawodnika trzeba przetestować i teraz Armin dostał szansę. Jedni lubią piłkarzy technicznych, inni niespecjalnie. On ma na pewno duży potencjał piłkarski, ale jest dopiero na początku drogi. Tej szansy bym mu nie dał, gdyby nie jego postawa na treningu. Armin ciężko pracuje na treningach i zasłużył sobie na tę szansę. Ale są też inni, którzy zasługują na grę, ale o nazwiskach nie będę mówił.
O Śląsku Wrocław
– Wrocławianie to druga siła w naszej grupie. W ostatnim oknie transferowym poczynili bardzo ciekawe transfery last minute, wzmocnili zespół. Morioka, Mervo czy Dvali to ciekawi piłkarze. Trzeba zagrać powyżej 100 procent, powyżej skali Beauforta… Musimy mieć oczy otwarte od pierwszej do 90 minuty. Mam prośbę do kibiców Górnika o gorący doping. To będzie kolejny mecz o życie.
Źródło: gornikzabrze.pl
Foto: Roosevelta81.pl
