Górnik Zabrze – Bałtika Kaliningrad 2:1. Trafienia Stalmacha i Jimeneza dają wygraną

Kaszpir  -  22 stycznia 2022 17:01
6
3730

W sobotnim sparingu Górnik Zabrze pokonał zespół Bałtika Kaliningrad 2:1. Wygraną zapewniły trafienia Dariusza Stalmacha oraz Jesusa Jimeneza. Dla Rosjan gola zdobył Jan Kazajew.

Zabrzanie do meczu przystąpili po mocnych piątkowych treningach, dodatkowo, Jan Urban „zamieszał” nieco w wyjściowej jedenastce. Na murawie od pierwszych minut mogliśmy oglądać m.in trójkę: Jakub Szymański, Dariusz Stalmach, Adrian Dziedzic. Na ławce natomiast znaleźli się choćby Jesus Jimenez, Alasana Manneh, czy Przemysław Wiśniewski.

Pierwsza część obfitowała w sporo sytuacji z obu stron. Górnik szybko wyszedł na prowadzenie po akcji Roberta Dadoka z Dariuszem Stalmachem. Chwilę później po błędzie Jakuba Szymańskiego rywale mieli okazję do wyrównania, nie zdołali jednak wykorzystać sytuacji mając przed sobą już tylko Daniela Bielicę. W 15 min. golkiperowi zabrzan w sukurs przyszedł z kolei słupek. Zabrzanie mieli kilka okazji, by poprawić wynik. Po rzucie wolnym wykonanym przez Erika Janżę do piłki najwyżej wyskoczył Adrian Gryszkiewicz, ale nie trafił w światło bramki. Rosjanie odpowiedzieli niemal identyczną sytuacją. W 22 min. ponownie Dadok dobrym zagraniem odnalazł w polu karnym Bartosza Nowaka, tym razem jednak Borisko poradził sobie ze strzałem. Z drugiej strony Lukas Podolski dogrywał w pole karne, najszybsi w tej sytuacji byli obrońcy zespołu z Kaliningradu. Podobać się mogła również akcja w której Nowak obsłużył prostopadłym podaniem Dziedzica, ten ładnie obrócił się z piłką, ale uderzył niecelnie. Warto jeszcze odnotować próbę Piotra Krawczyka, który starał się zaskoczyć z dystansu bramkarza Bałtiki, futbolówka przeszła w niewielkiej odległości nad poprzeczką.

W przerwie sztab szkoleniowy Górnika zdecydował się na pięć zmian. W drugiej połowie nie oglądaliśmy zbyt wielu spięć pod obiema bramkami. Rosjanie szybko odrobili straty, gdy w 53 min Dziedzic nieprawidłowo powstrzymywał w polu karnym rywala i arbiter nie miał wątpliwości wskazując na wapno. Skutecznym egzekutorem okazał się Jan Kazajew. Przez większą część gra była bardzo szarpana, płynnych akcji było jak na lekarstwo. Dopiero w końcowych fragmentach meczu znów mieliśmy więcej emocji. Po akcji Alasany Manneha z Mateuszem Cholewiakiem, ten ostatni przegrał pojedynek z Boriską. W 87 min. faulowany w szesnastce rywali był Nikodem Zielonka i sędzia po raz drugi w tym spotkaniu odgwizdał karnego. Do piłki podszedł Jesus Jimenez pewnie zamieniając okazję na bramkę. W ostatnich sekundach pojedynku Górnik bliski był zdobycia trzeciego gola. Strzał Cholewiaka został zatrzymany przez obrońcę niemal na linii bramkowej, natomiast uderzenie Dadoka poszybowało tuż nad poprzeczką.

Górnik Zabrze – Bałtika Kaliningrad 2:1 (1:0)

1:0 – Stalmach, 8′
1:1 – Kazajew, 53′ (k)
2:1 – Jimenez, 88′ (k)

Górnik (I połowa): Bielica – Pawłowski (c), Szymański, Gryszkiewicz, Dadok, Stalmach, Dziedzic, Janża, Podolski, Nowak, Krawczyk
(II połowa): od 45′ – Jimenez, Janicki, Wiśniewski, Cholewiak, Zielonka, od 62′ – Manneh, Kubica
Rezerwowi: Sandomierski, Sokół – Wiśniewski, Janicki, Wingralek, Michalski, Bainović, Cholewiak, Manneh, Zielonka, Sanogo, Jimenez, Ciućka, Kubica
Trener: Jan Urban

Bałtika (skład wyjściowy): Borisko – Makarczuk, Ostoicz, Karpowicz, Kaszczelan (c), Alshin, Pazariew, Kazajew, Kopyłow, Maksimienko, Szamkin
Rezerwowi: Wołk – Gelojan, Knjazew, Rybałko, Szczerbatiuk, Kowaliow
Trener: Siergiej Ignaszewicz

Sędzia: Tomasz Wajda (Żywiec)
Żółte kartki:
Szymański, Stalmach, Cholewiak

W kolejnym sparingu rywalem Górnika będzie PFK Ołeksandria. Ostatni sprawdzian podczas tureckiego obozu, odbędzie się w środę 26 stycznia.

Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl

Subscribe
Powiadom o
6 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

w lidze powinien bronić Bielica zamiast Sandomierskiego

Wydaje mi sie ze tak bedzie bo ten Sandomierski to juz trocha przestarzale drzewo. A ten Bielica sie wybil i widac ze ma to cos!!!

Mam nadzieję że.pozbędą się kilku niepotrzsbnych graczy takich jak mvondo toshevski sobczyk krawczyk

Coś się tak do Mvondo doczepił akurat z niego może być pożytek,reszta dowidzenia nie mogę przetrawić przedłużenie kontraktu dla Krawczyka

Kiedy trener ma zamiar sprawdzić Ciućke tak w całym meczu,a nie 10 minut?

Dobrze, że Dziedzic już nie zagrał w 2 połowie bo pewnie byłby 3 rzut karny i nici ze zwycięstwa. Powinien chłopak jeszcze z 5 lat próbować sił w rezerwach.