Trener Leszek Ojrzyński ma do swojej dyspozycji zbyt wielu zawodników. Obecnie na liście płac w zabrzańskim klubie widnieje ich 34. Taka sytuacja jest również wielkim obciążeniem dla budżetu Górnika, z czym działacze muszą sobie teraz poradzić.
Po Bartoszu Iwanie wolną rękę w poszukiwaniu nowego pracodawcy otrzymali: Rafał Kurzawa, Dzikamai Gwaze, Fabian Piasecki i Kamil Cupriak. Górnik nie będzie robił problemów z rozwiązaniem umów. Pozostaje pytanie, czy zainteresowani będą chcieli odejść z Roosevelta. W przeszłości różnie z tym bywało.
Źródło: Sport
Foto: Roosevelta81.pl