Obradujący w piątek zarząd PZPN doszedł do porozumienia ze spółką Ekstraklasa. W najbliższym sezonie ligowym będzie obowiązywać system 37 kolejek bez podziału punktów.
Temat podziału punktów poruszany był od wielu miesięcy. Drużynom – czyli de facto akcjonariuszom spółki – nie podobało się takie rozwiązanie. Pojawiały się głosy, że system jest niesprawiedliwy. Obrońcy reformy twierdzili z kolei, że dzięki podziałowi punktów mamy w lidze emocje do końca i tak rzeczywiście było – w tym roku do ostatniej kolejki nie wiedzieliśmy kto sięgnie po mistrzostwo Polski, kto spadnie, a kto zagra w eliminacjach do Ligi Europy.
Wstępne porozumienie w sprawie systemu rozgrywek osiągnięto już 7 czerwca podczas spotkania w siedzibie Ekstraklasy SA, spółki prowadzącej rozgrywki. Utrzymano również limit dwóch obcokrajowców spoza Unii Europejskiej (Ekstraklasa SA i kluby postulowały o umożliwienie udziału w meczu jednocześnie trzech cudzoziemców spoza UE).
Już wiadomo, że zasady ESA37 bez podziału punktów obowiązywać będą przynajmniej przez rok, choć możliwe, że nawet dwa lata. Ekstraklasa i PZPN już wcześniej zobowiązały się, że do zakończenia sezonu 2017/18 wypracują stanowisko dotyczące systemu rozgrywek, który mógłby obowiązywać długoterminowo, od 30 czerwca 2019 roku.
Foto: ekstraklasa.org