– Bardzo się cieszę, że jestem znów w Zabrzu i mogę grać dla Górnika – mówi w rozmowie z Roosevelta81.pl Robert Jeż, pomocnik Górnika Zabrze.
Słowak po nieudanych występach w Warszawie i Lubinie wraca do Zabrza – W Lubinie skończyło się tak, jak się skończyło. Nie chcę tego komentować – ucina Jeż. Piłkarz na propozycję z Zabrza nie musiał długo czekać – Od razu dostałem ofertę z Górnika i jestem bardzo szczęśliwy, że ją przyjąłem.
Jak ocenia swoją formę? – Mam nadzieję, że jest dobra. Pracowaliśmy na obozie w Turcji bardzo ciężko, codziennie mieliśmy dwa treningi, a dodatkowo jeszcze rozgrywaliśmy sparingi z mocnymi rywalami. W Turcji panują idealne warunki, aby potrenować i dobrze przygotować się do rundy.
Już w niedzielę odbędzie się pierwsze ligowe spotkanie w 2014 roku, a naszym rywalem będzie Zagłębie Lubin – Mam nadzieję i wierzę w to, że w Lubinie wygramy i przywieziemy do Zabrza trzy punkty. Nie jest ważne, kto wpisze się na listę strzelców w Lubinie, ważny jest dla nas komplet punktów. Jeżeli będzie dane mi zagrać w podstawowej jedenastce, to na pewno dam z siebie wszystko. Kluczową sprawą jest to, aby być skoncentrowanym przez cały mecz.
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: gornikzabrze.pl
