Śląski Klasyk już w najbliższą sobotę więc poprosiliśmy o kilka słów zawodnika łączącego oba kluby, Armina Ćerimagića. Bośniak niestety już zawiesił buty na kołku, gdyż trapiące kontuzje zatrzymały karierę tego utalentowanego zawodnika.
Co robisz na piłkarskiej emeryturze?
Kiedy przerwałem moją karierę, zacząłem obserwować utalentowanych zawodników, zwłaszcza z krajów bałkańskich, którzy moim zdaniem zasługują na szansę zaistnienia i pokazania swojego talentu, umiejętności oraz innych ludzkich cech. To oczywiście długa droga i proces, ale jestem pewien, że będzie to wielka przyjemność móc im kiedyś jakoś pomóc i udzielić rad młodszym zawodnikom na ich piłkarskiej drodze.
Czy śledzisz czasem polską Ekstraklasę?
Tak, z radością obserwuję polską piłkę nożną w ogóle, nie tylko Ekstraklasę. Nawet niższe ligi mogą przynieść dobre momenty. Cieszę się, że coraz więcej polskich klubów z roku na rok staje się coraz lepszych, z coraz większym naciskiem i wizją na rozwój zawodników oraz ambicją, by grać ramię w ramię z innymi czołowymi europejskimi klubami i krajami. Na pewno w kolejnych latach będzie jeszcze lepiej. Myślę, że polska publiczność i kibice na to zasługują.
Masz jeszcze jakieś kontakty w Zabrzu lub Katowicach?
Mam wielu dobrych przyjaciół i osób, których poznałem podczas mojego pobytu w Polsce i bardzo to doceniam. Piłka nożna to styl życia, a rzeczy i sytuacje poza boiskiem są również bardzo ważne i niezapomniane dla każdego piłkarza. Lubię ludzi z dobrym charakterem i osobowością, więc miałem szczęście spotkać ich i spędzić z nimi czas w Polsce.
Komu będziesz kibicował w sobotnim meczu?
W moich oczach oba kluby mają potencjał i ambicje, by znaleźć się w czołówce polskiej piłki nożnej, a kibice z pewnością również na to zasługują. Zawsze cieszę się z sukcesów Górnika i GieKSy. Sezon jest długi i trudny, ale chciałbym, żeby walczyli o tytuły i europejskie puchary.
Dlaczego tak szybko zakończyłeś karierę?
To była najtrudniejsza decyzja i najtrudniejszy czas w moim życiu. Ale po tylu trudnych chwilach, problemach i nieprzespanych nocach, zdecydowałem, że dla mojego zdrowia najlepiej będzie, jeśli zakończę. Może za wcześnie, ale czasami w życiu trzeba po prostu podejmować trudne decyzje i próbować iść dalej…
Czy uważasz, że mogłeś wycisnąć więcej ze swojej kariery?
Tak, miałem o wiele większe ambicje i cele zawodowe, więc oczywiście myślę, że mógłbym osiągnąć więcej, gdybym nie miał tylu kontuzji i sytuacji, które nieustannie mnie cofały. Czasami było to po prostu zbyt wiele i nierealne do wytłumaczenia. Postanowiłem więc docenić wiele innych pozytywnych rzeczy, które mi się przytrafiły i których się nauczyłem, a także ludzi, których poznałem podczas tego całego procesu. Jestem więc pewien, że to nie był stracony czas i wspaniałe doświadczenie życiowe.
Masz jakieś pamiętne momenty z gry w Polsce?
Myślę, że każdy zawodnik, który doświadczył takiej atmosfery i emocji ze strony kibiców Górnika Zabrze i GKS-u Katowice, zawsze będzie miał wiele niezapomnianych chwil. To główny powód, dla którego piłka nożna jest popularna i sprawia tyle radości.
Dziękuję za rozmowę.
Również dziękuję.
Armin Ćerimagić
Data urodzenia: 14 stycznia 1994 (31)
Pozycja: napastnik – skrzydłowy
Narodowość: Bośnia i Hercegowina
Miejsce urodzenia: Sarajewo
Czas w Górniku: lipiec 2014 – luty 2017
Czas w GieKSie: luty 2017 – lipiec 2018
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl
