Adam Danch: Górnik w takiej sytuacji nie był od bardzo dawna, a jest jeszcze duża szansa by awansować w pucharze

Milo  -  16 grudnia 2013 11:32
0
822

danch_podbeskidzie_1314
Adam Danch uważa, że ligowa jesień w wykonaniu Górnika Zabrze była bardzo udana, a w środę drużyna ma też sporą szansę by wyeliminować w Pucharze Polski lidera ekstraklasy i awansować do ćwierćfinału rozgrywek.

Danch przechodzi obecnie rehabilitację po ciężkiej kontuzji i bardzo chciałby wrócić już na boisko. Na powrót do gry musi jeszcze trochę poczekać, a na razie pozostaje mu wspieranie kolegów z wysokości trybun. – Rehabilitacja przebiega sprawnie. Wszystko idzie w dobrym kierunku, nie wystąpiły żadne komplikacje i to jest najważniejsze – podkreśla w rozmowie z Roosevelta81.pl. – Mam nadzieję, że za klika miesięcy wzmocnię już kadrę Górnika i zacznę grać.

Nasz kapitan pojawił się na sobotnim spotkaniu z Lechią Gdańsk, po którym twierdzi, że zdobyty w nim punkt należy docenić. – Najważniejsze, że obrona zagrała na zero „z tyłu”. W drugiej połowie mieliśmy bardzo dobre sytuacje, jednak zabrakło skuteczności. Mogliśmy pokusić się o zwycięstwo, ale nie ma co narzekać, bo równie dobrze mogliśmy przegrać, ponieważ goście mieli swoje okazje, szczególnie w pierwszej części meczu.

Zabrzanie wiosną do rozgrywek ligowych powrócą jako druga drużyna w tabeli. – Zakończoną rundę trzeba zaliczyć zdecydowanie na plus. Górnik jest wiceliderem rozgrywek, a w takiej sytuacji nie był od bardzo dawna. Dodatkowo należy podkreślić, że Legia ciągle jest w naszym zasięgu.

O tym, o co będą się bić zabrzanie wiosną, zdecydują w dużej mierze ruchy na rynku transferowym w najbliższym okienku. – Chłopacy teraz dobrze grają w piłkę, dlatego znajdują się w kręgu zainteresowań różnych klubów. Zobaczymy, jak nasza kadra będzie się prezentowała wiosną.

Zanim jednak piłkarze zaczną myśleć o świętach i wiośnie, to czeka ich jeszcze niezwykle istotny pojedynek w 1/8 finału Pucharu Polski. – Szanse na ogranie stołecznej drużyny mamy bardzo duże – uważa Danch. – Legia na wyjazdach spisuje się zdecydowanie słabiej niż przed własną publicznością. Udowadniała to wielokrotnie we wcześniejszych meczach. Górnik z pewnością jest w stanie wywalczyć awans do następnej rundy – kończy.

Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Kamil Dołęga/Roosevelta81.pl

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments