W tym tygodniu pogoda nie sprzyjała budowlańcom. Praktycznie przez cały tydzień pada lekki śnieg. Na szczęście większość trybun już jest postawiona, a najgorzej mają pracownicy skręcający elementy stalowe dachu. Nie tylko przeszkadzają im opady, ale także wiatr, przez którego podmuchy rusza się zwyżka i stojący na niej monter.
Największy dźwig samojezdny przemieścił się z północnej części placu budowy na południową i prawdopodobnie zostanie tam na dłuższy okres czasu. Resztę roboty na północy wykona jego mniejszy brat, który obecnie montuje tam dźwigary, co nieźle mu wychodzi. W tym tygodniu mieliśmy również nową dostawę elementów zadaszenia, konstrukcji trybun oraz płyt stopowych. Od naszej ostatniej wizyty posadowiono sześć kolejnych dźwigarów dachu, rygiel oraz stopnice trybun po stronie północnej.
Na trybunie wschodniej od kilku dobrych tygodni trwa czasochłonny proces montażu konstrukcji dachu. Za nią natomiast dzieje się znacznie więcej. W środę odbyły się prace betoniarskie, które pozwoliły zakryć kolejną część placu wejściowego od strony ulicy Damrota. Stamtąd też widać, że pojawiły się schody w kilku klatkach schodowych w północnej i północno–wschodniej części trybun, prowadzące na jej górne poziomy.
Trybuna południowa wzbogaciła się na poziomie +2 o nowe rygle lub dokładniej mówiąc belki zębate, czyli pionowe, żelbetowe elementy trybun. Dodatkowo można zauważyć płyty kanałowe stanowiące podłogę poziomu +3 oraz szalunki stropowe, tymczasowo podtrzymujące podłogę tego samego poziomu, aż do czasu wylania i stwardnienia betonu.
Foto: kamres